Anna Mucha dała w You Can Dance wyraz swojej wściekłości na Michała Piróga. Ten udzielił Faktowi wywiadu, w którym wypowiedział się o niej bardzo nieprzychylnie. Ostre słowa poleciały z ust aktorki już na samym początku show. Mucha przerwała Kindze Rusin prezentowanie jurorów, sięgnęła po gazetę i zaczęła wypytywać chłopaków, czy to prawda, że nie chcą jej w jury. Michał zwrócił uwagę, że o tym mogą porozmawiać poza wizją, a teraz należy skupić się na tancerzach. – A nie na twardym dysku? – zapytała zaczepnie Ania, odwołując się do tabloidu. Mimo, że juror ignorował jej złośliwości, gwiazda do końca odcinka nie dała za wygraną. - Powinieneś brać lekcje u Michała Piróga. On potrafi wmówić wszystko, nawet to, że jest świetnym choreografem - powiedziała o Aleksie. Występ Kuby J. skomentowała równie złośliwie: - Odczuwam w tobie pewien fałsz. To trochę tak, jak wtedy kiedy Michał mówi, że w tym programie są najważniejsi tancerze. Faktycznie, od kiedy Mucha jest w jury, tancerze zeszli na bardzo daleki plan. Odpadli Kasia i Adam, jeśli kogoś to jeszcze interesuje. Bo Muchę - najmniej.
(bdb)
Mucha wściekła o wywiad Piróga
2010-05-06
15:56
Anka wyżywa się na wizji.