Miłość czy anoreksja?

2010-04-22 11:56

Koszmar powrócił?

Niedawno Natalia Lesz wspominała swoje koszmary z okresu dojrzewania. - Gdy miałam 15 lat, pewne sprawy się skomplikowały (...) Buntowałam się, bo brakowało mi autorytetów, uwagi, ciepła. Trudno określić, czy to była anoreksja, czy depresja, opowiadała w jednym z wywiadów.
I chyba koszmar z dzieciństwa powrócił... Cytowani przez Rewię znajomi Natalii twierdzą, że ta znów chudnie w oczach! – Nietrudno zauważyć, że kiedy ekipa idzie w przerwie na obiad, ona zadowala się sokiem, albo długo grzebie w jakiejś sałatce. Po prostu je jak kurczak – zdradza kolega z planu. Informatorzy Rewii sugerują też, że Natalia mizernieje przez to, że najzwyczajniej zadurzyła się w Xawerym Żuławskim!
To jak z nią jest? Nieszczęśliwa miłość? Anoreksja? A może wystarczy zmienić lokal? (why)