Miley Cyrus wielu fanom kojarzy się z zaskakującym otwarciem, jeśli chodzi o mówienie o narkotykach. Piosenkarka nigdy nie kryła się z tym, że bardzo lubi palić marihuanę. Pozwoliła sobie nawet na odpalenie skręta na scenie gali MTV w Amsterdamie.
Tym większym zaskoczeniem było więc niedawne wyznanie gwiazdy, że od pół roku jest zupełnie trzeźwa!
Polecany artykuł:
Miley Cyrus w ciąży?!
Miley Cyrus wyjaśniła, że przestała korzystać ze środków odurzających w związku z operacją strun głosowych, jaką przeszła w listopadzie 2019 roku, a potem postanowiła pozostać trzeźwą dla własnego zdrowia - również psychicznego. Fani podejrzewają jednak, że w wyznaniu Miley jest drugie dno.
Czy Miley Cyrus jest w ciąży? Tak podejrzewają amerykańskie tabloidy. Te podsycają plotki, które wśród fanów krążą już od jakiegoś czasu, a konkretniej - od 20 kwietnia, czyli dnia, który palacze "trawki" uważają za swoje święto. Właśnie wtedy artystka po raz pierwszy zadeklarowała, że nie będzie palić.
Nie będę palić, ale reszta mojej rodziny z pewnością będzie gadać.
- napisała wówczas dziewczyna Cody'ego Simpsona w mediach społecznościowych.
Co ciekawe, Miley nie odpowiedziała na prośbę o komentarz w tej sprawie, wystosowaną przez internetowy serwis GossipCop, zajmujący się dementowaniem fałszywych plotek o gwiazdach.
Sprawa wygląda dość intrygująco, choć - szczerze mówiąc - my nie do końca wierzymy, by Miley Cyrus była w ciąży. Musiałby to być bardzo wczesny etap, a już na pewno nie można mówić o trzecim trymestrze, biorąc pod uwagę to, jak wygląda brzuch artystki...
