Miley Cyrus przeszła ostatnio ogromną przemianę. Wokalistka zrezygnowała z używek i prowokacyjnych strojów. Proponuje też zupełnie nową muzykę. Wszystko to jest dojrzałe i przemyślane.
„Myślę, że udowodniłam to, co chciałam. Myślę, że zdobyłam szacunek i że dała mi to fundacja Happy Hippie. Czuję, że mam też szacunek jako artystka, czego chciałam, teraz mniej muszę sobie udowadniać i to daje mi dużo zadowolenia.” - powiedziała Miley Cyrus w wywiadzie.
Mówiąc o swojej przemianie Miley zaznacza, że zawsze najważniejszym jest dla niej, by być sobą.
„Myślę, że to daje mi więcej wolności w muzyce, bo czuję, że po prostu mogę być sobą i moi fani to akceptują. Ale jest to trudne dla ludzi, którzy patrzą z zewnątrz na moje życie.”
Okazuje się też, że Miley Cyrus ma swoją własną życiowa filozofię. Spytana o to, czy nie uważała się kiedyś za dziwną, odpowiedziała”
„Jestem dziwna na różne sposoby. Czuję, że nie mam płci, nie mam wieku. Jestem tylko duszą, nie dzieloną na ludzi czy na zwierzęta. Nie ma mnie i ich i nie ma nas i ciebie. Chcę być niczym” - stwierdziła.
A jak Wam się podoba nowy image Miley Cyrus?
i
i
