W kronice policyjnej znów o oszustwach dokonywanych metodą "na wnuczka". Jak widać apele Policji nie docierają do potencjalnych oszukanych. A dodajmy, że sprawcy starannie dobierają ofiary i dlatego wciąż są skuteczni.
We wtorek udało im się oszukać 79-letnią Pilankę. Scenariusz dobrze znany - do pokrzywdzonej zadzwoniła nieznana kobieta i podając się za jej wnuczkę poprosiła o pieniądze na zakup mieszkania. Po odbiór pieniędzy przyszedł jednak nieznany kobiecie mężczyna. To jednak nie wzbudziło jej podejrzeń i wręczyła – jak się poźniej okazało – oszustowi - 2 tysiące złotych.
Metoda "na wnuczka" cały czas działa
2006-11-21
11:18
W kronice policyjnej znów o oszustwach dokonywanych metodą "na wnuczka". Jak widać apele Policji nie docierają do potencjalnych oszukanych. A dodajmy, że sprawcy starannie dobierają ofiary i dlatego wciąż są skuteczni.