Meghan Markle i książę Harry faktycznie służą! Roznosili posiłki potrzebującym

Zanim ukazał się głośny wywiad Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey, były monarcha wystąpił w innym show. Będąc gościem u Jamesa Cordena, przekonywał, że nie wyobraża sobie życia bez służby publicznej. Niesienie pomocy i służba są dla księcia Harry'ego najważniejszym zadaniem. Teraz dowiedzieliśmy się, że nie rzucał słów na wiatr...

Meghan Markle i książę Harry roznosili posiłki potrzebującym

Ubiegłoroczne święta Wielkanocne były inne niż wszystkie do tej pory. Wówczas dopiero zaczynaliśmy walkę z pandemią koronawirusa. Wiele osób zalazło się w trudnej sytuacji. Będąc w kiepskim stanie zdrowia, nie tylko nie mogli spędzić świąt z bliskimi, ale także zrobić zakupów, aby przygotować posiłki w domu.

Takim ludziom pomagała fundacja Poject Angel Food

Nasi podopieczni są najbardziej narażeni na zarażenie koronawirusem, ponieważ mają upośledzony układ odpornościowy, w tym choroby serca, choroby płuc, cukrzycę, a większość z nich ma ponad 60 lat.

Mówił dyrektor wykonawczy Project Angel Food, Richard Ayoub w rozmowie z ETOnline.

Wolontariusze Project Angel Food pomagali, jak mogli, ale z czasem ich zasoby malały. Wtedy do pomocy zgłosiły się książęta Sussex.

Książę Harry i Meghan Markle spędzili Wielkanoc, potajemnie dostarczając darmowe posiłki potrzebującym w LA!

Powiedzieli nam, że słyszeli, że nasi kierowcy byli przeciążeni i chcieli zgłosić się na ochotnika, aby odciążyć kierowców. Jestem pod wrażeniem, że wybrali nas. Dbają o naszą wrażliwą populację.

Dodał Ayoub.

Mówi się, że para trzymała się rządowych wytycznych dotyczących dystansu społecznego i używania sprzętu ochronnego podczas wykonywania pracy.