Sebastian Bear-McClard czyli mąż modelki Emily Ratajkowski też zabrał głos w sprawie. Jednak nie była to przemowa ściśle nawołująca do zażegnania dyskryminacji rasowej, a przeprosiny. Aktor przypomniał sobie, że zdarzyło mu się użyć nieodpowiedniego słowa względem osób o odmiennym kolorze skóry. Mąż modelki miał użyć słowa „nigger” względem czarnoskórych kobiet! Słowo to jest uważane za bardzo obraźliwe. Teraz Sebastian Bear-McClard kaja się na Twitterze.
Incydent miał co prawda miejsce w przeszłości, ale aktor być może bał się, że ktoś sobie o nim przypomni. Nie zastanawiając się długo, napisał w sieci:
W ciągu ostatnich kilku lat wiele się nauczyłem o moim przywileju jako mężczyzny i osoby o białym kolorze skóry oraz o rasizmie w kraju. Własne błędy są kluczową częścią zmiany sposobu funkcjonowania świata. Jestem zawstydzony i szczerze przepraszam wszystkich, których mogłem skrzywdzić. Użyłem słowa od niechcenia, ale to brzmiało, jakbym mówił je szczerze.
EMILY RATAJKOWSKI SKŁONIŁA MĘŻĄ DO PRZEPROSIN? POPROSIŁA JĄ O TO ZNANA DZIENNIKARKA
Jego słowa mają pokrycie w czynach, bo w tym tygodniu on i Emily wyszli na ulice by wspólnie z wieloma osobami protestować na ulicach USA. Wcześniej modelka pisała, że jest bezradna względem tego co się dzieje na świecie jeśli chodzi o dyskryminację rasową. Uwagę Sebastianowi miała też zwrócić czarnoskóra dziennikarka modowa Danielle Prescod, która publicznie poprosiła nawet modelkę, by ta porozmawiała z mężem i uświadomiła go jak bardzo krzywdzi inne osoby. To ona poradziła Emily co może zrobić, by przyczynić się do walki z rasizmem.
Możesz zacząć od rozmowy z mężem, białym mężczyzną, który wielokrotnie używał w mojej obecności słowa na „N”. Prawdopodobnie nigdy nie widziałaś takiego zachowania. Chciałabym abyś zajęła się problemami w swoim domu, a następnie pomogła nam tutaj.
– mówiła dziennikarka.
Nie wiadomo, czy Sebastian Bear-McClard sam zrozumiał swój błąd, czy pomogła mu w tym żona. Tak czy inaczej, mamy nadzieję, że były to szczere przeprosiny!