Wojciech Szczęsny

i

Autor: AFP/EASTNEWS

Marina: Wojciech Szczęsny pierwszym bramkarzem Juventusu! Buffon odchodzi!

2018-05-17 16:09

To dla męża Mariny ogromna szansa!

Z całą pewnością możemy stwierdzić, że życie Mariny i Wojciecha Szczęsnego układa się ostatnio doskonale! Marina jest w ciąży, wydała chwaloną przez krytyków płytę, a Wojciech Szczęsny właśnie doczekał bardzo ważnego etapu kariery - zostaje pierwszym bramkarzem Juventusu!

>> Marina jest w ciąży! W końcu potwierdziła, że zostanie mamą!

Pierwszym bramkarzem Juventusu Wojciech Szczęsny zostaje z powodu odejścia Gianluigi Buffona na wcześniej zapowiadaną, piłkarską emeryturę. Na ostatniej konferencji prasowej Buffon ogłosił, że 19 maja 2018 roku zagra ostatni mecz dla Juventusu. Co dalej? Tego uwielbiany przez kibiców Buffon nie zdradził. Przyznał jednak, że być może nie rozstaje się ostatecznie z piłką.

Zamknięcie pewnego etapu w życiu Gianluigi Buffona równa się otwarciu go dla męża Mariny. Trener Juventusu Andrea Agnelli, który również obecny był na konferencji, ogłosił, że na miejsce Buffona pierwszym bramkarzem drużyny zostaje Wojciech Szczęsny. Szczęsnego pochwalił sam odchodzący Gianluigi, który stwierdził, że Polak jest inteligentny i ma doskonałe predyspozycje.

>> Ciąża Mariny: żona Wojtka Szczęsnego wydała oświadczenie

Rola pierwszego trenera Juventusu to dla Wojciecha Szczęsnego wspaniała szansa! Mąż Mariny stanie bowiem na stałe na bramce najsilniejszego włoskiego klubu i będzie miał pełnię możliwości, by pokazać, co potrafi. Warto zaznaczyć, że kontrakt z Juventusem Szczęsny podpisał w lipcu 2017 roku. Na swoją szansę czekał więc niecały rok!

Nie ma wątpliwości, że w nowej roli Wojciech Szczęsny będzie miał pełne wsparcie Mariny, która zawsze gorąco kibicuje mężowi.

Gratulujemy!

 
?? Post udostępniony przez Wojciech Szczesny (@wojciech.szczesny1)
 
Looking ahead to the weekend fixture against Bologna ?#ForzaJuve ⚪️⚫️ Post udostępniony przez Wojciech Szczesny (@wojciech.szczesny1)
Pronti per #JuveMilan domani ?⚽️ #ForzaJuve Post udostępniony przez Wojciech Szczesny (@wojciech.szczesny1)