Pamiętacie, jak Magda Gessler w sukience w truskawki promowała własne lody gałkowe? Teraz lody mogą odbić się restauratorce czkawką!
Gwiazda TVN częstowała niedawno fanów lodami naturalnymi według receptury jej babci z Sardynii. Niestety, Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oskarża Gessler o łamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. W ofercie celebrytki znajdują się bowiem lody o smaku Prosecco i Campari.
Polecany artykuł:
Trzeba ocenić takie zdarzenie negatywnie. Wprowadzanie smaku alkoholu do diety dzieci, jeszcze poprzez podawanie pozytywnie im kojarzących się lodów, to przygotowanie gruntu pod sięganie po alkohol w przyszłości.
- mówi Katarzyna Łukowska, pełniąca obowiązki dyrektora PARPA, w rozmowie z Faktem. Według ekspertów nie ma znaczenia, czy w składzie lodów rzeczywiście pojawił się alkohol, czy go nie było.
Zachodzi tu tożsamość nazwy produktu z oznaczeniem napoju alkoholowego, co w konsekwencji stanowi naruszenie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
- wyjaśnia radca prawny, dr Małgorzata Świeca.
Prawnik Magdy Gessler przekonuje tymczasem, że zarzuty są bezpodstawne, bo informowaniu o tym, że ma się w sprzedaży lody o smaku alkoholu, to nie to samo, co promowanie ich sprzedaży. Zgadzacie się z tym tokiem rozumowania?

i