Po tym, jak w Minneapolis policjant zabił czarnoskórego George'a Floyda, w całych Stanach Zjednoczonych wybuchły fale protestów przeciwko segregacji rasowej. Sytuacja w wielu amerykańskich miastach jest przerażająca. Protesty przeradzają się w brutalne walki między obywatelami a policją.
Walkę o prawa ciemnoskórych w świetle tragedii w Minneapolis wsparło wiele gwiazd, w tym Lady Gaga, Beyonce, Billie Eilish, Ariana Grande czy Halsey.
Lea Michele prześladowała czarnoskórych aktorów?
Również Lea Michele postanowiła wesprzeć ruch Black Lives Matter.
George Floyd nie zasłużył na to. To nie był odosobniony wypadek i to musi się skończyć.
- napisała gwiazda Glee na Twitterze, dodając hasztag #BlackLivesMatter.
Lea Michelle dostała ostrą odpowiedź od koleżanki z planu! Samantha Ware zarzuca jej, że sama prześladowała ją na tle rasowym podczas wspólnej pracy na planie serialu.
LMAO, PAMIĘTASZ, KIEDY ZMIENIŁAŚ MÓJ PIERWSZY WYSTĘP TELEWIZYJNY W PIEKŁO NA ZIEMI?!?! BO JA NIGDY NIE ZAPOMNĘ. Z TEGO, CO PAMIĘTAM, POWIEDZIAŁAŚ WSZYSTKIM, ŻE GDYBYŚ MIAŁA OKAZJĘ, "NASR*ŁABYŚ MI W PERUKĘ!", POZA INNYMI TRAUMATYCZNYMI AKTRAMI MIKROAGRESJI, KTÓRE SPRAWIŁY, ŻE ZACZĘŁAM KWESTIONOWAĆ SWOJĄ KARIERĘ W HOLLYWOOD...
- napisała Ware, która dołączyła do obsady Glee w ostatnim sezonie serialu w 2015 roku. Samanthę wsparło dwoje innych aktorów Glee.
Identyfikuję się z każdą z tych wielkich liter.
- napisała w odpowiedzi Yvette Nicole Brown. Całą wymianę zdań udostępnił Alex Newell, dając do zrozumienia, że i on doznał przemocy psychicznej ze strony Lei Michele.
Sama aktorka na razie nie odniosła się do tych zarzutów. Wierzycie, że to może być prawda?
