Khloe Kardashian została zaatakowana na Twitterze za złamanie przysięgi małżeńskiej! Khloe nieźle wkurzyła się o zarzuty, jakoby zdradzała męża, nawiązując związek z Jamesem Hardenem.
Khloe Kardashian musi stawiać czoło fali hejtu na tle swojego małżeństwa z Lamarem Odomem. Z jednej strony hejtują ją ci, którzy uważają, że nigdy nie powinna była wiązać się z tym człowiekiem. Z drugiej - ci, którzy uważają, że nigdy nie powinna była się z nim rozstawać. Z trzeciej - ci, którzy uważają, że nie powinna była wracać do niego po przedawkowaniu narkotyków i zapadnięciu w śpiączkę. Z czwartej - ci, którzy uważają, że nie powinna była nawiązywać nowego związku, nie zakończywszy małżeństwa z Lamarem.
I właśnie ci ludzie wkurzają Khloe Kardashian najbardziej. Faktem jest, że celebrytka nie zakończyła oficjalnie związku z Lamarem, kiedy nawiązała romans z Jamesem Hardenem.
"Na dobre i złe, w zdrowiu i chorobie, póki śmierć ich nie rozłączy. Jestem z tobą, musi wybrać jednego z was" - pisze internauta w poście do Lamara Odoma. Ten wpis wkurzył Khloe Kardashian.
"Powinieneś powiedzieć to mężczyźnie, który złamał wszystkie nasze przysięgi. Oceniaj siebie. Od******l się." - odpisała celebrytka.
Oooops, musiała nieźle się wkurzyć!