Lekarze i specjaliści od tygodni ostrzegają, że trwająca właśnie trzecia fala pandemii jest jeszcze groźniejsza niż poprzednie - koronawirus rozprzestrzenia się teraz znacznie łatwiej i jest bardziej zaraźliwy. Niestety, przed zakażeniem nie udało się uchronić również Krzysztofowi Krawczykowi. Muzyk na swoim profilu w mediach społecznościowych osobiście poinformował, że ma koronawirusa i przebywa w szpitalu.
O tym, że Krzysztof Krawczyk ma koronawirusa, dowiadujemy się zaledwie tydzień po tym, jak o swojej chorobie opowiedział Andrzej Piaseczny, który również z powodu Covid-19 znalazł się w szpitalu. Piosenkarz przez kilka dni potrzebował pomocy lekarzy i specjalistycznej aparatury. Teraz do swojej walki z chorobą przygotowuje się Krzysztof Krawczyk.
Krzysztof Krawczyk ma koronawirusa
Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID.Jestem w szpitalu.Muszę podjąć walkę,jeszcze jedną w moim życiu walkę!
- napisał Krzysztof Krawczyk na Facebooku.
Muzyk zdradził, że na wynik testu czeka też jego żona. On sam zachorował mimo tego, że jako 74-latek przyjął już wcześniej szczepionkę Pfeizera. Wspomniał też o Andrzeju Piasecznym, który najtrudniejszy moment choroby ma już za sobą.
Nie wiem jak będzie z moją Ewą,która jeszcze nie ma wyniku,ale jest na kwarantannie w domu. Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę nie nękajcie moich bliskich. Mogę tylko Was prosić o modlitwę! Nawet szczepienie Pfeizerem nie pomogło. Łączę się w chorobie ze wszystkimi,których ona dopadła, a szczególnie z moim Przyjacielem Andrzejem Piasecznym. Piasek nie dajmy się tej zarazie!Jak poczuję się lepiej zaraz się odezwę!Będzie Was też informował w miarę potrzeby mój menedżer Andrzej Kosmala.Chciałbym jednak swoją walkę stoczyć w spokoju! Trzymajcie się! Niech Was Bóg i zdrowy rozsądek prowadzą!
- czytamy.
Pod postem Krzysztofa Krawczyka pojawiły się setki komentarzy nie tylko od fanów, ale również od jego znanych przyjaciół.
Drogi Panie Krzysztofie,Szybkiego powrotu do zdrowia ❤️?
- napisał Sławek Uniatowski.
Krzysztof trzymaj się, zdrowiej i wracaj do nas jak najszybciej.
- a to słowa od Krzysztofa Cugowskiego.
Życzymy dużo zdrowia!