Kris Humphries pozywa Kim Kardashian na 10 milionów dolarów. Jak podaje magazyn Life & Style, koszykarz czuje się wykorzystany przez żonę i oszukany. - Kris nie miał pojęcia, że jest wrabiany. Kris został wykorzystany - w 100 procentach wykorzystany" - twierdzi ojciec sportowca, William Humphries. A chodzi o show Kourtney & Kim Take New York, w którym pokazano nawet ślub Kim i Krisa.
- "Kris i jego prawnicy analizują swoje możliwości. On uważa, że jego rola w Kourtney & Kim Take New York jest większa, niż mu powiedziano, i dlatego chce więcej pieniędzy. Ale Kris wnosi pozew także dlatego, że bardzo martwi się o to, jak fatalnie zostanie przedstawiony w serialu" - mówi źródło cytowane przez gazetę.
Kris Humphries ma powody do obaw. Kamera nie raz uchwycała jego złośliwe docinki pod adresem przyjaciela Kim Kardashian, Jonathana Chebana.
- "W połowie sezonu Kris zaczyna dręczyć najlepszego przyjaciela Kim, Jonathana Chebana, w kwestii jego seksualności. Jonathan nie jest gejem, ale Kris oskarża go o to i krytykuje w bardzo homofobiczny sposób. Jonathan jest naprawdę wściekły" - mówi informator.
Prawnicy Krisa robią co mogą, by zmusić producenta serialu do wycięcia kompromitujących dla niego scen przed emisją. Nasuwa się jednak pytanie, dlaczego Humphries nie powstrzymał się od chamskich tekstów wiedząc, że jest filmowany?
Jak sądzicie, wywalczy swoje 10 milionow dolarów?