Zdaje się, że konik Joli Rutowicz wyciągnął kopyta! Super Express donosi, że Jolka otrzymała wczoraj paczkę z odciętym ogonem pluszaka. – Jola przeraziła się, że ten koń może jednak do niej nie wrócić. Cała ta sytuacja już nie jest śmieszna – mówi informator Super Expressu.
Naszym zdaniem cała ta sytuacja nigdy śmieszna nie była. Raczej żałosna, jak sama Jola Rutowicz...
Aha, przy okazji dowiedzieliśmy się, że konik ma (miał?) na imię Kryształek. Tylko kogo to tak naprawdę obchodzi?
(why)
Konik zdechł?!
2008-11-06
16:59
Czy pluszak wyciągnął kopyta?