Klaudia El Dursi wspomina poród. To ją totalnie zaskoczyło: "Zdębiałam"

Klaudia El Dursi, 36-letnia modelka i prezenterka, którą widzowie doskonale znają z roli gospodyni programu "Hotel Paradise", ogłosiła radosną wiadomość: w sobotę 26 lipca 2025 urodziła swoje trzecie dziecko. O narodzinach poinformowała fanów dwa dni później, zamieszczając w mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitalnego łóżka z noworodkiem w objęciach. Początkowo Klaudia nie zdradziła płci maleństwa, jednak w kolejnym wpisie, wyjawiła, że spełniło się jej wielkie marzenie o córeczce. Modelka jest także mamą dwóch synów - 16-letniego Dawida oraz 10-letniego Jana. Podczas rozmowy z "Dzień Dobry TVN" została zapytana o imię córeczki, jej odpowiedź może zaskoczyć.

Zobacz także: Klaudia El Dursi na uroczym wideo z córeczką. Marzenie gwiazdy stało się rzeczywistością

Klaudia El Dursi oczekiwała narodzin trzeciego syna. Jakie imię wybrała dla córeczki?

Fani Klaudii El Dursi zastanawiają się, jakie imię otrzyma jej nowo narodzona pociecha. Również prowadzący "Dzień Dobry Wakacje" zadali prezenterce pytanie o imię jej maleństwa. Jak się okazuje, Klaudia i jej partner jeszcze nie wybrali imienia dla dziewczynki, gdyż spodziewali się narodzin trzeciego chłopca.

Ja bym bardzo chętnie zdradziła, tylko my całą ciążę nie wiem dlatego, że zakodowaliśmy sobie, że to będzie chłopak. Na chłopaka mieliśmy imię, byliśmy zdecydowani, poszło gładko. Jak ja zobaczyłam, że pani położna wyciąga córeczkę, ja zdębiałam, totalnie się tego nie spodziewałam i teraz mamy straszny problem z imieniem, bo nie byliśmy na to przygotowani - powiedziała Klaudia El Dursi.

Jak zatem Klaudia i jej rodzina zwracają się do maleństwa? Gwiazda TVN-u wyjawiła, że najczęściej mówią do niej po prostu "księżniczka".

Moje dziecko na razie jest bezimienne, niezarejestrowane, ale dowiedzieliśmy się, że mamy na to 21 dni więc jeszcze parę dni przed nami. Jesteśmy w fazie testów, mówimy do niej różnymi imionami, zazwyczaj jest to księżniczka i trochę żałuję, że nie ma takiego imienia, bo byłoby nam naturalniej. Jeszcze potrzebujemy paru dni na podjęcie ostatecznej decyzji, to nie są proste rzeczy - mówiła Klaudia El Dursi.