Kim Kardashian

i

Autor: PAP/EPA/NINA PROMMER

Kim Kardashian jako dziecko była w centrum sprawy, którą żyły całe USA. Jak to wspomina?

2020-10-21 14:11

Jako dziecko Kim Kardashian znalazła się w centrum wydarzeń, którymi żyły całe Stany Zjednoczone. Proces słynnego futbolisty O. J. Simpsona, który został oskarżony o zamordowanie swojej byłej żony i jej przyjaciela, pozostaje jedną z najgłośniejszych rozpraw w historii Ameryki. Obrońcą sportowca był adwokat Robert Kardashian, czyli ojciec Kim Kardashian. To odcisnęło ogromne piętno na jej rodzinie. „Nie wiedzieliśmy w co wierzyć, po czyjej stronie stanąć” – wspomina celebrytka.

Procesem O.J. Simpsona żyła w połowie lat 90. cała Ameryka. Uznawany za jednego z największych amerykańskich sportowców wszech czasów gwiazdor futbolu został oskarżony o brutalne zamordowanie byłej żony Nicole Brown Simpson i jej przyjaciela Rona Goldmana.

Mimo twardych dowodów słynny zawodnik został uniewinniony, co doprowadziło nawet do zamieszek w Stanach Zjednoczonych.

Jednym z obrońców futbolisty był nieżyjący już Robert Kardashian, który - mimo iż wówczas pracował już w branży muzycznej - wrócił do zawodu, by zająć się sprawą swojego przyjaciela. Prywatnie ojciec Kim, Khloe i Kourtney Kardashian.

Proces odcisnął wyraźne piętno na życiu rodziny Kardashianów. Sprawa O.J. Simpsona wywołała konflikt w domu Roberta i Kris. Matka Kim Kardashian prywatnie przyjaźniła się z zamordowaną Nicole i nie umiała pogodzić się z faktem, że jej mąż broni potencjalnego zabójcy kobiety.

O. J. był przyjacielem rodziny, był dla mnie jak wujek

– wyznała Kim Kardashian West w rozmowie z Davidem Lettermanem, goszcząc niedawno w jego programie „Mojego następnego gościa nie trzeba nikomu przedstawiać”.

Jak zaznaczyła celebrytka, proces O.J. Simpsona „rozerwał jej rodzinę na strzępy”, będąc powodem podziałów i nieporozumień.

Tydzień przed tymi wydarzeniami byliśmy razem na wycieczce w Meksyku. A potem wydarzyło się coś tak niewyobrażalnego. Mój tata stanął po jednej stronie, a moja mama po drugiej. Pamiętam, jak odebrałam kiedyś telefon, dzwonili z więzienia. To był O. J., oddałam mamie telefon, bo chciał z nią rozmawiać. Zaczęli dyskutować. Mama zawsze głośno mówiła o swoich uczuciach. A była przekonana, że to on zamordował jej przyjaciółkę. To było dla niej traumatyczne przeżycie. W domu taty było tymczasem zupełnie inaczej. Jako dzieci nie wiedzieliśmy, w co wierzyć, po czyjej stronie stanąć, bo nie chcieliśmy zranić uczuć żadnego z rodziców”

– wyznała celebrytka.

Po ogłoszeniu przez sąd wyroku ojciec Kim zorganizował spotkanie, na które zaprosił swoje dzieci. Miała wtedy miejsce sytuacja, którą gwiazda zapamiętała jako pierwsze zderzenie z tabloidowymi mediami.

Kim Kardashian

i

Autor: BKNY, FUFU; MSBH, EVGA; SARA, GICA/Backgrid/East News

Tata zadzwonił do nas i poprosił, żebyśmy się spotkali u wujka O. J. Pojechałyśmy tam z Kourtney. Mimo że miałam wtedy 14 lat, tata pozwolił mi prowadzić. W drodze do domu podjechałam pod bramę, a tam było pełno kamer. Tamtego wieczoru w telewizji powiedzieli: „Kochanka Roberta Kardashiana podjeżdża pod jego dom”. Nie mogłam uwierzyć, że zmyślili coś takiego. To była moja pierwsza prawdziwa lekcja na temat tego, jak działają media

– wyjawiła celebrytka.

Kim Kardashian dodała, że nie chce wyrokować w kwestii winy O. J. Simpsona.

Nigdy nie wyraziłam tego, co o tym myślę, bo szanuję jego dzieci. Jeśli moje słowa wypowiedziane publicznie miałyby kogoś zranić, wolę się powstrzymać – chyba że polują na mnie i muszę bronić siebie lub członka mojej rodziny

– zaznaczyła.

O. J. Simpson został oczyszczony z zarzutu podwójnego morderstwa przez ławę przysięgłych w 1995 roku. Dwa lata później sąd cywilny uznał go jednak winnym zarzucanych mu czynów i zasądził od niego odszkodowanie w wysokości 33,5 miliona dolarów na rzecz rodzin zmarłych.

O słynnym procesie sportowca w 2016 roku nakręcono serial „American Crime Story: Sprawa O. J. Simpsona”, w którym główne role zagrali Cuba Gooding Jr., John Travolta, Sarah Paulson oraz znany z "Przyjaciół" David Schwimmer, który wcielił się w postać ojca Kim Kardashian.

Produkcja zdobyła dwa Złote Globy i dziewięć nagród Emmy.