Kate Winslet na wielkie wyjścia maluje się sama! Nie ufa makijażystom?

Kate Winslet odbiega od standardów jakie panują w Hollywood. Jak sama przyznała nie potrzebuje ona pomocy przy przygotowaniu się na wielką imprezę. Okazuje się, że aktorka sama dba zarówno o swój make up jak i o swoją fryzurę.Gwiazda przygotowuje się sama, ponieważ nie lubi jak wokół niej „kręci” się za dużo osób, którzy wciąż coś poprawiają przy jej twarzy.

42-letnia aktorka przyznała, że uwielbia stosować kosmetyki, wierzy też, że poprawi swój wygląd znacznie szybciej niż robią to stylistki, a także uniknie zbędnego zamieszania.

„Uwielbiam sama układać włosy i robić makijaż. Częściowo dlatego, że mogę to zrobić sama dość szybko, ale są też dni, kiedy po prostu nie podoba mi się to całe zamieszanie, przychodzi dużo osób i oni wszyscy dotykają twojej twarzy i włosów. Trudno to wyjaśnić” - wyznała Kate Winslet.

„Jestem bardzo mało wymagającym człowiekiem. Lubię utrzymywać swoje życie normalnym, żyć w swoim własnym otoczeniu. Robienie sobie makijażu jest pod tym względem uspokajające. To uspokaja przed wejściem na czerwony dywan, a nie oszukujmy się, ten moment jest daleki od normalności” - dodała.

Kate dodała także, że stroni od niektórych kosmetyków, w tym cieni do powiek, ponieważ uważa, że jest za mało kreatywna aby eksperymentować z makijażem: „Trzymam się podkładu, korektora, tuszu do rzęs. Nie używam niczego ciężkiego zwłaszcza wokół oczu, ponieważ po pewnym czasie makijaż może się tam zbierać i sprawiać, że wygląda się na starszą. Jestem za to wielką fanką eyelinera. Uważam, że posiadanie dobrych pędzli do makijażu dużo daje, czasami nawet ich używam! Staram się by moja twarz nie była zbyt matowa, więc nie daje dużo pudru”.

Wiedzieliście, że Kate Winslet sama dba o swój makijaż? Trzeba przyznać, że tą sztukęopanowała do perfekcji, zawsze wygląda pięknie i bardzo naturalnie!

i