Za nami gala BAFTA 2018. Imprezę, na której rozdano tzw. brytyjskie Oscary, tradycyjnie zaszczycił swoją obecnością jej honorowy patron, czyli książę William. Towarzyszyła mu oczywiście księżna Kate.
Oczy zgromadzonych na gali BAFTA gości oraz obiektywy fotoreporterów skierowane były rzecz jasna na ciążowy brzuszek Kate. Żona księcia Williama jest jak wiadomo w dość już zaawansowanej ciąży. Jak wyglądała?
Oczywiście jak zawsze kwitnąco i uroczo :) Ale niestety nie obyło się bez kontrowersji. U niektórych komentatorów niesmak wzbudziła sukienka księżnej Kate. Żona Williama kolejny raz postawiła na kreację Jenny Peckham i trzeba przyznać, że wyglądała w niej ślicznie. Niestety mimo to wiele osób ma za ten wybór do Kate pretensje. Dlaczego? Chodzi o... kolor sukienki.
Podczas, gdy niemal wszystkie zgromadzone na BAFTA 2018 kobiety ubrane były na czarno, księżna Kate przyszła na uroczystość w... zielonej sukience! W ten sposób wyłamała się z protestu, który jest kontynuacją akcji Time's Up, nagłośnionej m.in. na niedawnej gali Złote Globy. Dlaczego to zrobiła?
Powodów może być kilka, ale najbardziej prawdopodobny to... etykieta i zasady obowiązujące członków rodziny królewskiej. Brytyjskie media przypominają, że księżnej Kate nie wypada manifestować otwarcie wsparcia dla akcji społecznych, ponieważ pełni wyłącznie rolę reprezentacyjną. To samo dotyczy zresztą jej męża, księcia Williama.
Zobaczcie zdjęcia księżnej Kate i księcia Williama z gali BAFTA 2018.
i
i
i
i
