Justin Bieber będzie musiał zapłacić odszkodowanie za odwołane Meet and Greet!
Na początku trasy koncertowej Purpose World Tour Justin Bieber zdecydował, że rezygnuje z indywidualnychspotkań z fanami, czyli tzw. Meet and Greet. Spotkania te były dodatkowo płatne - cena jednego biletu na Meet and Greet, zależnie od miejsca koncertu, potrafiła osiągnąć nawet 2 tys. dolarów. Jeśli przemnożymy to przez liczbę chętnych, to uzbiera się niezła sumka, ale mimo to piosenkarz po kilku koncertach oświadczył, że spotkania są dla niego zbyt wyczerpujące i dlatego postanowił z nich zrezygnować.
Naturalnie pieniądze za odwołane spotkania z artystą zostały zwrócone fanom. Ale niektórzy uznali, że za odwołanie części imprezy widzom należy się dodatkowe odszkodowanie. I właśnie okazało się, że sąd na Florydzie uznał jedno z takich roszczeń!
Teraz Justin Bieber będzie musiał zapłacić pewnej rodzinie ponad 5 tys. dolarów odszkodowania za odwołane spotkanie z młodą fanką!
Pozew przeciwko piosenkarzowi wniosłaMelissa Matthai. Zeznała ona, że zapłaciła za bilet na Meet and Greet 1800 dolarów. Pieniądze za bilet (dla niej i jej córki) zostały zwrócone, aleMatthai skorzystała dodatkowo z przepisów ochrony praw konsumenta, które dopuszczają ubieganie się o odszkodowanie np. w przypadku nieuzasadnionej zmiany programu imprezy.
Jedno jest pewne - jeśli następni rodzice zawiedzionych fanów pójdą w ślady Melissy Matthai, Justin Bieber może mieć poważny problem.
i
i
