Cały świat od wielu tygodni wstrzymuje oddech oddech, obserwując epidemię koronawirusa, rozprzestrzeniającego się w kolejnych krajach. Według ostatnich danych liczba zakażonych wynosi już ponad 60 tysięcy osób, z czego 59 508 w samych Chinach - tak w czwartek podała agencja Reuters. Dotąd w wyniku choroby wywołanej koronawirusem zmarło ponad 1400 osób.
Lekarze i naukowcy gorączkowo pracują nad opracowaniem leku na koronawirusa - dotąd udało się stworzyć jeden, eksperymentalny lek. Teraz w walkę z koronawirusem postanowił zaangażować się Justin Bieber. Piosenkarz przekazał pieniądze na rzecz walki z chorobą.
Justin Bieber walczy z koronawirusem
Justin Bieber zamieścił na Instagramie video, na którym zwrócił się bezpośrednio do mieszkańców Chin, przesyłając im swoje dobre słowa i modlitwy. Jus zdobył się też na znacznie bardziej namacalną pomoc.
Oglądając wiadomości, nie mogę sobie wyobrazić, jak przerażające byłoby, gdyby nowa choroba dotknęła moją żonę, rodzinę i przyjaciół. Chiny, stoimy razem z wami jako ludzkość i przekazaliśmy darowiznę na wsparcie. Czy to będzie to, czy pożary Australii, wszyscy musimy być dla siebie nawzajem.
- napisał piosenkarz pod postem.
Co ciekawe, Justin Bieber jest bardzo nielubiany przez chińskie władze - to nie przeszkodziło mu jednak w zainteresowaniu się losem mieszkańców tego kraju. W 2017 roku piosenkarz otrzymał zakaz koncertowania w Chinach, gdzie planował wystąpić w ramach trasy Purpose. Chińskim władzom nie spodobał się wtedy jego tryb życia, zatargi z prawem i niewłaściwe zachowanie w przeszłości.
>> Justin Bieber przerwał przysięgę na ślubie z Hailey! [WIDEO] Modelka była w szoku