Justin Bieber o gwałcie i aborcji. Skandaliczna wypowiedź?

2011-02-18 10:10

Światowe media były oburzone, gdy magazyn Rolling Stone wydrukował wypowiedź nastoletniego gwiazdora na temat usuwania ciąży będącej wynikiem gwałtu. Okazuje się, że gazeta pominęła jedno wypowiedziane przez Biebsa zdanie!

Magazyn Rolling Stone zapytał Justina Biebera, co myśli o usuwaniu ciąży będącej wynikiem gwałtu. Wydrukowana w gazecie wypowiedź oburzyła opinię publiczną.

- "Myślę, że to smutne, ale wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Wydaje mi się, że nigdy nie byłem w takiej sytuacji, więc nie jestem w stanie tego ocenić." - mogliśmy przeczytać w czasopiśmie. Światowe media zastanawiały się, co Biebs miał na myśli.

Okazuje się, że redaktor Rolling Stone'a pominął jedno zdanie z wypowiedzi piosenkarza. W gazecie pojawiło się sprostowanie: "W wyniku błędu w edycji ta historia zawierała niekompletny cytat z Justina Biebera. Cały cytat, jego odpowiedź na pytanie, czy aborcja w przypadku gwałtu powinna być dopuszczalna, brzmi: 'Myślę, że to smutne, ale wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Nie wiem, jaki można tu znaleźć powód. Wydaje mi się, że nigdy nie byłem w takiej sytuacji, więc nie jestem w stanie tego ocenić.'".

I znowu zrobiła się burza. Niektórzy zinterpretowali wypowiedź Biebsa w ten sposób, że chłopak nie uważa, by gwałt był powodem dla usuwania ciąży. Tymczasem piosenkarzowi chodziło ponoć o to, że wszystko dzieje się zgodnie z Bożym planem, a on nie rozumie, jak gwałt może być jego częścią.

My nie rozumiemy, po co ktoś zadaje nastoletniej gwieździe pop takie pytania. Ale może to też jest część jakiegoś planu??
(bdb)