Justin Bieber jedzie do studia nagraniowego. "Nie wierz we wszystko, co przeczytasz"

2018-11-30 14:25

Media od tygodni informowały, że Justin Bieber nie planuje w najbliższym czasie żadnej działalności muzycznej. I gdy już fani pogodzili się z tym, że Jus zrezygnował z muzyki, on ma dla wszystkich ważną informację... zobaczcie, z jakim uśmiechem jedzie do studia!

Trudno mieć Justinowi Bieberowi za złe, że w ostatnich miesiącach nieco zaniedbał swoją działalność muzyczną. Wokalista zajęty był swoim życiem osobistym, w którym działo się naprawdę wiele - zaledwie w ciągu kilku miesięcy Jus związał się z Hailey Baldwin i wziął z nią ślub. Media szybko ogłosiły, że jako mąż Justin Bieber wcale nie planuje zjamować się muzyką. Ile w tym prawdy?

Informatorzy najróżniejszych serwisów donosili, że Justin Bieber stracił chęć do nagrywania nowych piosenek. Podobno najlepiej czuje się w domu z Hailey Bieber, a ona doskonale go rozumie. Tymczasem na najnowszych zdjęciach, na których Jus wybiera się do studia, wcale nie wygląda na załamanego...

>> Justin Bieber i Hailey zamieszkają... w Kanadzie? Tam są naprawdę szczęśliwi!

Justin Bieber w swoim Lamborghini Aventador

Paparazzi przyłapali Justina Biebera, jak wyjeżdżał swoim Lamborghini Aventador spod jednego z hoteli w Beverly Hills do studia nagraniowego. Jego świetny nastrój można było wyczuć z daleka! Wystarczy zresztą zobaczyć, z jakim zapałem witał się z pracownikiem hotelu :)

Dodatkowo Justin Bieber zamieścił na swoim Instagramie ważne video dla fanów. Na nagraniu mała dziewczyna załamana rozmawia z mamą o porzuceniu przez Justina muzyki.

Nie wierz we wszystko, co przeczytasz, słodka, mała dziewczynko. Usłyszysz coś ode  mnie szybciej niż ci się wydaje.

- napisał pod video Justin Bieber.

Pozostaje więc tylko czekać. Cieszycie się? Zobaczcie najnowsze zdjęcia Justina Biebera!

Zobacz też:

Wyświetl ten post na Instagramie.
Don’t believe everything you read sweet little girl you will hear something from me sooner than you think. Post udostępniony przez Justin Bieber (@justinbieber)