Julia Wieniawa jest wszechstronnie utalentowaną artystką, która doskonale wie jak wykorzystać wszelkie możliwości, aby spełnić swoje aktorskie i muzyczne marzenia. Julia przygotowuje się również do wydania debiutanckiej płyty, która już w czerwcu ujrzy światło dzienne. Do tej pory artystka wypuściła trzy single: „Na darmo”, „Rozkosz” i „Nie mów”. Pierwsze dwa spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem, jednak trzeci numer został skrytykowany przez słuchaczy. W internecie pojawiły się głosy, że Julia bardzo obniżyła swoje muzyczne loty
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Popisy aktorskie Julii Wieniawy w nowym teledysku. "Rolowanie Nataszy Urbańskiej przy tym to arcydzieło" [WIDEO]
Udział Julii Wieniawy na Orange Warsaw Festival budzi kontrowersje
W środę, organizatorzy Orange Warsaw Festival ogłosili, że jedną z gwiazd stołecznej sceny będzie Julia Wieniawa. 23-latka wystąpi przed wielotysięczną publicznością na Torze Wyścigów Konnych Służewiec obok takich artystów jak Nas, Tyler czy Kinny Zimmer. Niektórzy internauci uznali, że jej udział w tak zacnym przedsięwzięciu jest niesprawiedliwy wobec innych muzyków, którzy w tejże branży osiągnęli znacznie więcej, a nigdy nie dostali możliwości zagrania na festiwalu.
Festiwal mocno obniża loty. To nie powinno być miejsce dla influencerek które coś tam próbują śpiewać z marnym skutkiem – napisał jeden z internautów czytający „Pudelka”.
Ciekawe kto jej to załatwił? – dodał kolejny.
Hehe w Polsce zamiast dbać o prestiż festiwalu organizatorzy stawiają na kasę i plecy... Pewnie niedługo zniknie bo fani tej panienki to nie ludzie chodzący na festiwale – czytamy w komentarzach.
Julia podczas koncertu zaprezentuje utwory ze swojego debiutanckiego krążka. Będzie więc to nie lada gratka, dla wszystkich fanów artystki, którzy szczerze wspierają jej muzyczne działania.