Julia Wieniawa: "Faceci się mnie boją, TWARDEJ RURY. Nie chcę być femme fatale!"

2019-10-16 9:31

Julia Wieniawa przyznała w nowym wywiadzie, że jest obecnie singielką, bo faceci boją się zaprosić ją na randkę - i to z aż dwóch powodów: jest zbyt silna i zbyt sławna! Gwiazda wyjawiła też, że nie uważa się za femme fatale, jak przedstawiają ją media, bo ma na koncie mniej związków, niż jej rówieśnicy.

Julia Wieniawa

i

Autor: wbf/ Archiwum prywatne

Jest młoda, piękna, utalentowana, miła, sławna i bogata, a jednak nie może znaleźć swojej drugiej połówki. Julia Wieniawa przez dwa lata była w związku z Antonim Królikowskim i wiele wskazywało na to, że tych dwoje będzie razem już zawsze. Niestety, relacja rozpadła się. Potem aktorka zaczęła umawiać się z kolejnym sporo starszym od niej facetem, Baronem z Afromental. Tym razem miłość trwała kilka miesięcy. Dlaczego Julka ma takiego pecha w sferze uczuciowej?

Julia Wieniawa: "Faceci się mnie boją"

Julia Wieniawa udzieliła wywiadu, w którym zwierzyła się, że jest obecnie singielką i nic nie zwiastuje zmiany tego stanu rzeczy.

Jak dobrze znasz Julkę Wieniawę?
Pytanie 1 z 8
Kiedy Julka świętuje urodziny?

Julka przyznała w rozmowie z Faktem, że przyczyny jej samotności są dwie. Jedną z nich jest nieustanna obecność fotoreporterów w jej otoczeniu. Gwiazda po prostu nie może iść na romantyczną randkę bez niechcianego towarzystwa.

Trochę to jest przeszkadzajka. Ja zauważyłam, że trochę się też faceci mnie boją - jako osoby takiej niezależnej, twardej, żelaznej rury, kobiety, ale też boją się tej popularności mojej. Już nie raz zetknęłam się z tym, że "Julia, to nie jest mój świat, boję się tego, nie chcę być w błysku fleszy", co rozumiem i czasami mi to uniemożliwia fajne relacje, no ale cóż, to są te ciemne strony, ale - wiadomo - nie mogę narzekać. Ja teraz się z nikim nie spotykam, jeżeli chcecie, żebym była szczera, w ogóle z nikim. Nawet z nikim nie piszę, nie flirtuję, nic - zero. Nie mam ani czasu, ani obiektu westchnień.

- powiedziała Julia Wieniawa i dodała, że nie jest wcale tak kochliwa, jak sądzą fani. Celebrytka nie rozumie, dlaczego przykleił się do niej taki wizerunek.

- zapewniła Wieniawa.

Zgadzacie się z nią, że dwa związki na koncie w wieku 21 lat to mało?

Ja nie chcę być femme fatale. Media robią ze mnie femme fatale, mimo, że ja miałam w życiu dwa związki, a mam 21 lat. Kto w moim wieku nie był w 50 związkach, więc i tak biję rekordy, jeśli chodzi o najmniejszą ilość.