Ślub Jennifer Lopez i Alexa Rodrigueza to wydarzenia na które czekają nie tylko fani ale też media. I choć przygotowania do ceremonii już się zaczęły to musiały zostać zawieszone ze względu na trwającą pandemię. J.Lo nie kryła rozczarowania. Mało tego, teraz wyznała, że wiadomość o tym, że musi przełożyć ślub nieco ją załamała. Wesele miało być jak z bajki. Cała ceremonia miała odbyć się we Włoszech. Niestety marzenie J.Lo musi poczekać. Ona i Alex nie mogą w najbliższym czasie świętować. To trudny czas dla Lopez. Nie tylko załamała się tym, że musi przełożyć ślub ale także tym, że specjalnie na czas miesiąca miodowego zrezygnowała z zawodowych planów…
W tej chwili nie ma żadnego planu. Musimy poczekać i zobaczyć, jak to wszystko się potoczy. Jestem trochę załamana, ponieważ mieliśmy świetne plany, ale staram się myśleć: wiesz co, Bóg ma większy plan, więc musimy poczekać i zobaczyć co się wydarzy. Może będzie lepiej. Muszę wierzyć, ze tak będzie.
Jennifer i Alex zaręczyli się w 2019 roku, po dwóch latach związku.