Harry Styles

i

Autor: Matt Baron/REX/Shutterstock/EAST NEWS

Harry Styles zamknął szkocki port, by kręcić teledysk! Turyści mu tego nie wybaczą

2019-08-09 13:45

Harry Styles nie może już dłużej ukrywać, że materiał na jego nową płytę jest już właściwie gotowy. Po ponad roku w studiu nagraniowym piosenkarz wybrał już singiel promujący album i pracuje nad nowym klipem. Po tym, jak Harry próbował ukryć się podczas prac w Meksyku, w Szkocji nie było już takiej możliwości. Muzyk wynajął port w jednym z tamtejszych miast!

Fani Harry'ego Stylesa czują już w kościach, że zbliża się dla nich wspaniały czas premiery jego nowej płyty. Muzyk przyjął po zawieszeniu działalności One Direction bardzo jasny system pracy - podczas tworzenia albumu nie ma szans na wywiady z nim, występy czy zdjęcia zrobione przez paparazzich. Harry Styles na czas pracy zaszywa się gdzieś daleko od zgiełku i wraca dopiero wtedy, gdy ma już gotowy materiał.

Od jakiegoś czasu wszystko świadczy o tym, że nowa płyta Harry'ego Stylesa jest już gotowa. Piosenkarz od niedawna pracuje już nad klipem do pierwszego singla - ostatnio można było zobaczyć jego ekipę w Meksyku. Teraz Harry przeniósł się do Szkocji, gdzie nie był już w stanie ukryć swojej obecności.

Co wiesz o Harrym Stylesie?

Pytanie 1 z 13
Jak Harry ma na drugie imię?

Harry Styles w Szkocji

Jak donoszą świadkowie, Harry Styles udał się do szkockiego miasteczka St Abbs, by tam kręcić swój najnowszy teledysk. Na potrzeby klipu piosenkarz wynajął tamtejszy port, co w szczycie sezonu turystycznego jest dość odważnym posunięciem! Zdążył mu to wytknąć na Twitterze chociażby niemiecki artysta, Mario Klingemann.

Nie wiedziałem, kim był Harry Styles, aż do dzisiaj, kiedy dowiedziałem się, że to on zablokował cały port w St. Abbs i uniemożliwił nam cieszenie się naszymi świeżymi krążkami z kraba.

- napisał na Twitterze.

Oczywiście znaczna większość szkockich fanów Harry'ego Stylesa jest w stanie wybaczyć mu spowodowanie utrudnienia, jakim było zamknięcie portu. Warto zauważyć przy tym, że piosenkarz zdecydowanie upodobał sobie krajobrazy tego urokliwego państwa. Sceny do jego najsłynniejszego teledysku Sign of The Times również powstały w Szkocji - muzyk kręcił je na drugiej co do wielkości wyspie Szkocji, Skye.

>> Harry Styles kręci reklamę majonezu? Tak chciał ukryć nowy teledysk!

Czekacie na nową płytę Harry'ego Stylesa?