Instagram to w świecie celebrytów prawdziwy miernik ich znajomości. Emotka pod zdjęciem to flirt, o którym piszą media, a kliknięcie obserwowania to już deklaracja poważnego związku. Gdy więc gwiazda "odlajkuje" znajomego, by nie oglądać więcej jego zdjęć, oznacza to jedno - wojnę.
Choć Gigi Hadid i Tyler Cameron nie zdążyli podczas swojego kilkutygodniowego związku dodać na Instagram wspólnego zdjęcia - czyli zostać oficjalnie parą - oczywiście obserwowali się w serwisie. Teraz, gdy ich relacja do przeszłość, Gigi przestała obserwować Camerona. A może oznaczać, ze rozstanie wcale nie było tak przyjazne, jak to zapewniał celebryta.
Gigi Hadid i Tyler Cameron pokłócili się?
Krótko po tym, jak na jaw wyszło, ze Tyler Cameron i Gigi Hadid nie spotykają się już, gwiazdor Bachelorette. Pod koniec października celebryta mówił w wywiadzie o swojej relacji z modelką.
Spotykałem się z kimś wspaniałym. Ona jest wspaniałą osobą i zdobyłem świetną przyjaciółkę. Jest kimś, do kogo mam dużo szacunku. To nie było jakieś ciężkie rozstanie ani nic w tym stylu. Po prostu jesteśmy obecnie w naszym życiu na innych etapach.
- mówił.
Skoro więc Tyler Cameron wciąż uważa Gigi Hadid za przyjaciółkę, dlaczego gwiazdka nie chce już oglądać jego postów? Wygląda na to, że prawda o ich relacji może nie być aż tak różowa, jak się wydawało. To nie tajemnica, że rozstanie z Zaynem Malikiem nie było łatwe dla Gigi, która w tamtą relację włożyła dużo energii i uczuć. Czy nie była jeszcze gotowa na nowy związek? A może to Tyler Cameron nie potraktował jej odpowiednio poważnie?