Ed Sheeran miota się ostatnio między postami na Twitterze. Wokalista od jakiegoś czasu może znaleźć tam na swój temat wiele niepochlebnych opinii. Najwyraźniej znów postanowił stawić im czoło.
>> Ed Sheeran usunął konto na Twitterze! Przez Game Of Thrones 7?
Problem Eda Sheerana z Twitterem zaczął się po tegorocznym festiwalu Glastonbury. Zdenerwowani internauci masowo oskarżyli go w swoich tweetach o granie z playbacku, przy czym nie przebierali w słowach. Załamany krytyką Ed (dodajmy, że bezpodstawną, co Ed Sheeran już wyjaśnił) postanowił zrezygnować z używania Twittera. Ten ruch też został oczywiście skrytykowany, więc skorygował go i wyjaśnił, że będzie używał Twittera, jednak nie będzie czytał żadnych postów o sobie.
Niestety, po emisji 1 odcinka Gry o Tron 7, w którym Ed Sheeran gościnnie wystąpił, fani serialu nie zostawili na nim suchej nitki, a swoje opinie wyrazili rzecz jasna na Twitterze. Tego Ed już nie wytrzymał i usunął konto.
No i teraz ostatni etap całej twitterowej historii Eda Sheerana – muzyk wrócił na Twittera, jednak na jego profilu można przeczytać, że nie będzie go już więcej używał.
Co sądzicie o całej tej sprawie? Ed Sheeran słusznie tak kombinuje?