Premiera filmu „Dziewczyny z Dubaju” w końcu się odbyła. Piosenkarkę projekt kosztował mnóstwo nerwów. W trakcie pracy na planie jednocześnie posypało się jej życie prywatne. Doda, rozwiodła się ze swoim mężem, Emilem Stępniem.
Następnie zakomunikowała, że nie zamierza pojawiać się na premierze. I jak powiedziała, tak zrobiła. Gwiazdy nie miały co liczyć na wspólną fotkę z artystką. Ale poradziły sobie równie dobrze, pozując z… kartonową Dodą!
Polecany artykuł:
Doda jednak obecna na premierze „Dziewczyn z Dubaju”
Ale czy faktycznie Doda przepuściła taką okazję i nie pojawiła się na premierze swojego filmu? Na Instagramie Dody pojawił się wpis, w którym wszystko wyjaśniła.
Okazuje się, że piosenkarka była obecna na premierze, a nawet strzeliła sobie fotkę na ściance, tyle że sama! Na premierze pojawiła się trzy godziny wcześniej.
Dziękuje dziennikarzom ,przyjaciołom i osobom które były na premierze za tak niesamowite recenzje ! Nie mogę doczekać się piątku kiedy to Wy wszyscy będziecie mogli zobaczyć nareszcie film „dziewczyny z Dubaju”.Nagrywany w największym obłędzie pandemii??♀️kiedy ruszały kastingi ,ruszał tez Lockdown ?wszystko było pod znakiem zapytania lub opóźnione.Wyjazdy zagraniczne graniczyły z cudem ale UDAŁO SIĘ! Po roku opóźnienia przez zamkniecie kin ,nadszedł TEN dzień!Na premierze byłam z Wami całym sercem i myślami, a 3 godziny wcześniej ,kiedy nie było nikogo - osobiście…. Chciałam po prostu uwiecznić na pamiątkę również dla siebie ten wielki dzień?. Przełamując kolejne bariery, granice ... nie uwierzysz dopóki nie zobaczysz .Zapraszam do kin 26 listopada?
Jesteście zaskoczeni? Poniżej możecie zobaczyć fotkę Dody na ściance.