Donald Trump przegrał wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. I choć nie do końca się z tym zgadza, chyba przełknął już gorzką pigułkę i pogodził się ze zwycięstwem Joe Bidena. Tak czy inaczej Trump twierdził, że wybory są sfałszowane, a część mediów mu nieprzychylna. Najbardziej oberwało się stacji FOX. To właśnie ona jako pierwsza podała, że Joe Biden wygrał w Arizonie. To również FOX przerwał transmisję przemówienia Donalda Trumpa, w którym twierdził, że wybory zostały sfałszowane, a jego teorie spiskowe były naprawdę niewyobrażalne.
Trump na każdym kroku, szczególnie na Twitterze, krytykował stację. Teraz podobno ma pomysł na to, jak się odegrać. Magazyn PEOPLE informuje, że Donald Trump chce założyć własną stację.
Tym krokiem prezydent chce zagrozić zasięgom kanału FOX, a w przyszłości go zniszczyć. Już dziś robi stacji czarny PR pisząc na Twitterze o spadkach oglądalności.
Co ciekawe mówi się, że telewizja ta ma być płatna. Każdy więc kto będzie chciał oglądać „ludzi Trumpa” będzie musiał opłacić abonament. Myślicie, że będzie wielu chętnych?