Wypadek Ewy Farnej pociągnął za soba falę krytyki. Autorka hitu Nie Przegap jest negatywnie oceniana nie tylko ze względu na to, że prowadziła auto pod wpływem alkoholu, ale także dlatego, że nie powiedziała od razu prawdy. Ewa Farna początkowo utrzymywała, że nie piła poprzedniego wieczoru. Dopiero później przyznała się, że do 23:00 spożywała alkohol.
Doda skomentowała to, co powiedziała Ewa Farna. Wypadek nie jest jej zdaniem powodem do piętnowania piosenkarki. Ściemnianie na temat alkoholu - tak!
- "Nikt nie jest aniołem. Ja cenię sobie w ludziach szczerość i prostolinijność. Jak ktoś jedzie napruty samochodem, to powinien to powiedzieć. Każdemu się zdarza, ale trzeba się uczyć na własnych błędach i wyciągać wnioski. Po co mówić, że się jest zmęczonym. Nie lubię takich rzeczy – to jest takie głupie mydlenie oczu" - mówi Doda w rozmowie z Kamilem Kacperakiem.
Zgadzacie się z nią?
Doda komentuje wypadek Ewy Farnej: "To jest głupie mydlenie oczu"!
2012-05-29
10:26
Doda skomentowała to, co powiedziała Ewa Farna. Wypadek nie jest jej zdaniem powodem do piętnowania. Ściemnianie na temat alkoholu - tak!
