Po rozstaniu z Nergalem, Doda postanowiła iść do spowiedzi. Ale nie, nie do kościoła. Gwiazdka postanowiła "wyprać swoje brudy" na łamach "Gali".
I tak dowiadujemy się, że Doda korzystała kiedyś z pomocy psychologa, w gabinecie którego okazało się, że... jest geniuszem :) "Psycholog pokazała mi 20 kartek z mazajami i kazała powiedzieć, co tam widzę. Już po pierwszych minutach stwierdziła, że jestem osobą wybitną, niezwykle oryginalną". Faktem jest, że niewiele artystek pokazuje się z gołym tyłkiem albo w trumnie ;)
Jednak prawdziwy powód wizyty u terapeuty był inny - Rabczewska przyznała się, że ma "dziwne, dzikie, patologiczne myśli" oraz, że ma drugą, niezwykle łagodną osobowość, która jednak nijak nie pasuje do jej scenicznego wizerunku. Hmmm... Wy też czytając te słowa macie wrażenie, że to rozdwojenie jaźni? :) My do tej listy niezwykłych cech Dody dorzucamy jeszcze jedną: wyraźna słabość do piłkarzy :) Ale to chyba nieuleczalne! :D
Doda: "Jestem osobą niezrównoważoną"!
2011-05-04
11:41
Gwiazdka polskiego szołbiznesu przyznała, że korzystała z pomocy psychologa! Koniecznie przeczytajcie - dlaczego!