Doda

i

Autor: AKPA

Doda dostaje groźby śmierci! Wszystko przez finał 12 kroków do miłości

2022-11-08 13:11

W zeszłą sobotę zobaczyliśmy ostatni odcinek show 12 kroków do miłości. Doda nie znalazła miłości wśród uczestników programu, jednak, jak pochwaliła się w rozmowie z psychologiem Leszkiem Mellibrudą, jej serce jest już zajęte. Wyznanie piosenkarki spotkało się z niespodziewaną przez nią reakcją widzów. Artystka dostaje groźby śmierci!

Program Dody 12 kroków do miłości wzbudził wielkie emocje. Setki tysięcy Polaków z wypiekami na twarzy wyczekiwały premiery kolejnego odcinka, by dowiedzieć się, kogo wokalistka zaprosi na romantyczny weekend na Mazurach. Wybór padł na przystojnego Niemca Stefana. Podczas spotkania piosenkarka wyznała mu, że nie czuje się zakochana, w związku z czym nie chce budować z nim miłosnej relacji. Zaproponowała jednak pozostanie przyjaciółmi. Szybko okazało się, że po zakończeniu reality-show Doda znalazła już nowego chłopaka. W rozmowie z psychologiem gwiazda obwieściła, że jest zakochana, a jej serce jest zajęte. Widzowie, zamiast gratulować, zasypali piosenkarkę krytycznymi komentarzami. Artystce zarzucono między innymi, że wykorzystała show do promocji swojej najnowszej płyty, a także, iż była w związku, wchodząc na jego plan. Skala hejtu, jaka wylała się na Dodę, skłoniła nawet jej przyjaciółkę Olivię do stanięcia w jej obronie. Głos w sprawie zabrała też w końcu sama zainteresowana. Artystka wyznała, że w wiadomościach prywatnych otrzymuje nawet groźby i życzenia śmierci.

Doda skrytykowana za finał swojego show. Przyjaciółka stanęła w jej obronie!

Doda o nowej płycie, depresji i konkurencji z Podsiadło

Doda odpowiada na hejt

Artystka zdradziła, że po premierze ostatniego odcinka 12 kroków do miłości jej skrzynka na Instagramie jest zapchana wiadomościami od niezadowolonych widzów. Oprócz pytań dotyczących statusu biorących udział w programie uczestników Doda zasypywana jest też życzeniami śmierci i chorób.

Nawet nie będę wam wklejać tych wiadomości, bo nie chcę karmić złych emocji. Jest to przerażające, w jaki sposób takie prymitywne, wręcz zwierzęce odruchy wywołuje w ludziach reality-show. Ja sobie nie zdawałam sprawy, że co najmniej połowa ma takie przeświadczenie, że jest właścicielem mnie i gdy podejmuję inne decyzje w związku z moim sercem, uczuciami, czy moim życiem, to w nich to wywołuje taką agresję. Top 1 to moja pięta Achillesa, czyli życzenie wymyślnych chorób nowotworowych dla moich rodziców, dlatego że śmiałam zakochać się w kimś po programie i jest to ktoś inny, niż uczestnik tego reality - wyznała.

Gwiazda zapowiedziała chwilową przerwę od mediów społecznościowych.

Sonda
Lubisz muzykę Dody?