Jak Wam donosiliśmy, Dariusz K. usłyszał wyrok 7 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów za śmiertelne potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych. Do wypadku doszło 13 czerwca 2014 roku w Warszawie. Mężczyzna wjechał na pasy mimo czerwonego światłą. Ofiara zmarła na miejscu.
>>Dariusz K. usłyszał wyrok! Za śmiertelne potrącenie spędzi w więzieniu 61 tys. długich godzin! <<
Dariusz K. odwołał się od wyroku zasądzonego przez sąd na Mokotowie. Jego obrońcy złożyli apelację i poprosili o nową opinię biegłego toksykologa. Muzyk ma nadzieję na wyrok poniżej 5 lat więzienia.
Tymczasem, jak informuje Gazeta.pl, Dariusz K. wyszedł z aresztu! Sąd Okręgowy w Warszawie zgodził się na warunkowe uwolnienie muzyka. "Dariusz K. 18 listopada wyszedł na wolność wpłacając zasądzone 400 tysięcy złotych poręczenia majątkowego" - powiedziała rzeczniczka prasowa sądu ds. karnych, sędziaEwa Leszczyńska-Furtak, w rozmowie z serwisem.
Dariusz K., poza wpłaceniem poręczenia, musiał zobowiązać się, że trzy razy w tygodniu będzie zgłaszał się na komisariacie. Ma także zakaz opuszczania kraju. "Zdaniem sądujego przebywanie na wolności nie utrudni przebiegu postępowania sądowego, które wciąż jest w toku." - czytamy na Gazeta.pl.
Dariusz K. w areszcie spędził dotąd w sumie 2 lata i 4 miesiące.
i
i
