Blanka Lipińska

i

Autor: Pawel Wodzynski/East News Blanka Lipińska wyznaje, co stoi za sukcesem jej filmów

Co stoi za sukcesem filmów Blanki Lipińskiej? Autorka wyznaje prawdę!

2022-05-11 13:39

Krytycy z całego świata łapią się za głowę po obejrzeniu filmów Blanki Lipińskiej. Oprócz złej gry aktorskiej i słabej warstwy fabularnej, zarzucają twórcom „365 dni” i „365 dni: Ten dzień”, iż przedstawienie przemocy seksualnej w taki sposób, jest krzywdzące dla kobiet. Blanka Lipińska wyśmiała krytyków.

Blanka Lipińska zyskała dużą sławę i zbiła niezłą fortunę na ekranizacjach swoich erotycznych powieści, które zahaczają - zdaniem krytyków - o pornografię. Autorka nic nie robi sobie z fali złych komentarzy, a wręcz przyznaje, że są jej one niezbędne do osiągnięcia sukcesu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: 365 dni na maturze to nie żart! Blanka Lipińska przeprasza wszystkich polonistów

Blanka Lipińska zmieniła hejt w sukces. Kpi z krytyków

Kontrowersyjna historia miłosna Laury i Massimo wzbudziła ciekawość wśród wielu widzów na całym świecie za sprawą bardzo krytycznych opinii, spływających z różnych stron świata. Co więcej, film otrzymał w Polsce antynagrodę filmową Złotej Maliny za najgorszy scenariusz oraz trzy statuetki Węży. Miażdżące film komentarze sprawiły, że „365 dni” był najczęściej oglądaną pozycją w krajowym Netflixie, w 2020 roku.

Nie takiego sukcesu spodziewała się na początku Blanka, jednak, kiedy zauważyła, że jej dzieło w zderzeniu z rzeczywistością nie zachwyca opinii publicznej, postanowiła zmienić strategię i wzbogacić się na płynącym zewsząd hejcie.

Z tego, co wiem, w Polsce nie mamy dobrobytu filmów erotycznych. W ogóle na świecie nie ma dobrobytu filmów erotycznych! Więc jak ktoś jest specjalistą od erotyki, to chciałabym wiedzieć, kto to, bo faktycznie zdanie takiego człowieka by się dla mnie liczyło. (...) Czymże, kimże są krytycy w odniesieniu do milionów fanów? (...) Jest to duży sukces produkcji polskiej. Dostaliśmy Złotą Malinę za scenariusz. To prawie jakbym dostała za książki. Bardzo się cieszę, choć jestem troszeczkę rozczarowana. Ale tylko troszeczkę. Może to dlatego, że byliśmy jednym z faworytów i już czułam zapach zwycięstwa w tej głównej kategorii. Ale nic, powalczę o to za rok – wyznała reżyserka.

Blankę Lipińską bawi krytyka. „Ile pieniędzy zarobiłam, i tak się nikt nigdy nie dowie”

Blanka nie miała wyjścia, więc postanowiła na luzie podejść do nieprzychylnych opinii i wyznała, że krytyka ją bawi, a co najważniejsze, napędza całą tę machinę finansową, dzięki której ona sama może pławić się w luksusach.

Póki nikt nie obraża ludzi, których kocham, to takie rzeczy spływają po mnie albo wręcz mnie bawią. A dodatkowo ci ludzie nie mają nawet świadomości, że dzięki nim zarabiam więcej (...) Współpraca z Netfliksem przede wszystkim spowodowała, że jestem mądrzejsza. A to, ile pieniędzy zarobiłam, i tak się nikt nigdy nie dowie, nie zamierzam się tym chwalić. Mam nadzieję, że media nie będą mnie umieszczały w rankingach, bo później są tylko pytania o to, a ja nikomu do portfela ani w gacie nie zaglądam, i nie życzę sobie, że ktokolwiek robił to mnie – dodała Blanka.

Sonda
Podobał Ci się film "365 dni: Ten dzień"?
Bryska o płycie, Sanah i filmie 365 dni. Ten dzień. Nagrała do niego piosenkę!