W czasie, gdy większość szanujących się artystów gardzi ściągającymi muzykę z netu, Adam Darski otwarcie przyznaje, że kocha Rapidshare'a. W rozmowie z dziennikiem Metro muzyk wyznaje - W sobotę ściągnąłem sobie nową płytę Alice In Chains. Słuchałem jej do dzisiaj trzy razy, uważam, że jest świetna. Czekam na premierę, by ją kupić. - Ściągnąłeś? - pyta ze zdziwieniem dziennikarz. - Tak, z Rapidshare i się z tym nie kryję. Dlatego gdy ktoś mi mówi, że ściągnął sobie krążek Behemotha z sieci, nie potępiam tego. Sam to robię. Ale jeśli płyta mi się podoba, to kupuję. Jestem fanem fetyszu, uwielbiam kawałek plastiku, uwielbiam papier, zapach nowego produktu , uwielbiam czytać teksty w książeczce dołączonej do płyty. Mam w domu kilka tysięcy oryginalnych CD i winyli. Mówię: "ściągajcie i jeżeli ta płyta się wam spodoba, to proszę, idźcie do sklepu i ją kupcie". - odpowiada Nergal. Haha - Jestem fanem fetyszu, uwielbiam kawałek plasitku, uwielbiam papier... - wszystkie wcześniej wymienione lubości Adaś spełnia podczas wypadu z Dodą po papier toaletowy!!!
Co ściąga Nergal...?
2009-10-07
17:02
Spokojnie, chodzi o ściąganie z netu