Amerykańskie media donoszą, że poszukiwania chłopaka zamordowanej Gabby Petito dobiegły końca. W czwartek 21 października, po ponad 1,5 miesiąca śledztwa, służby potwierdziły, że znalezione na Florydzie ciało należało do Briana Laundrie.
Śledczym udało się potwierdzić zgon poszukiwanego mężczyzny na podstawie porównania uzębienia z kartoteką dentystyczną Briana Laundrie.
Wycieczka życia z tragicznym finałem
Sprawa Gabby Petito ciągnie się od początku września 2021 r. Rodzice 22-letniej blogerki zgłosili zaginięcie córki 11 września, ponieważ stracili z nią kontakt. Dziewczyna podróżowała przerobionym vanem ze swoim chłopakiem, Brianem Laundrie. Planowali dotrzeć na zachodnie wybrzeże USA, po drodze zwiedzając parki narodowe.
Brian Laundrie wrócił jednak do domu bez swojej dziewczyny i nie chciał zdradzić miejsca jej pobytu. Zamiast tego wynajął prawnika, po czym... sam zniknął bez śladu.
W niedzielę 19 września na terenie Grand Teton National Park w Wyoming znaleziono ciało zaginionej Gabby, a chłopak blogerki oficjalnie stał się dla służb głównym podejrzanym o jej zabójstwo.
Polecany artykuł:
Rodzice Briana Laundrie nie chcą komentować informacji o odnalezieniu zwłok syna. Rzecznik państwa Laundrie potwierdził jedynie, że FBI poinformowała oficjalnie bliskich 23-latka o jego śmierci.
Wcześniej to właśnie rodzice Briana wskazali służbom wcześniej nie sprawdzany szlak, po którym mógł poruszać się poszukiwany Laundrie. Po znalezienia plecaka śledczy zaangażowali m.in. przewodników z psami szkolonymi do wykrywania ludzkich zwłok. Ciało poszukiwanego chłopaka Gabby Petito znaleziono w środę 20 października.