BTS o Dynamite: "To przesłanie szczęścia i pewności siebie"

BTS po raz kolejny potwierdzili właśnie swoją niezwykłą pozycję największej gwiazdy muzyki na świecie. Ich nowy singiel Dynamite w ciągu kilku godzin od premiery pobił rekord najczęściej wyświetlanego premierowego filmu w historii Youtube'a i jest na najlepszej drodze do zdobycia największej ilości wyświetleń w ciągu 24 godzin. W samym momencie premiery teledysk oglądały w pewnym momencie 4 miliony osób!

Fenomen BTS to oczywiście nie tylko niezwykły talent całej siódemki muzyków, ale i przesłanie, jakie niosą ze swoją muzyką. A w przypadku Dynamite to jest niezwykle ważne, bo panowie po raz pierwszy w swojej karierze zaśpiewali numer całkowicie po angielsku!

Przesłanie BTS w Dynamite

O tym, co BTS chcieli przekazać w Dynamite, opowiedział w wywiadzie SUGA.

„Dynamite” to przesłanie szczęścia i pewności siebie. Mówi, że chociaż przeżywamy ciężkie czasy, róbmy, co w naszej mocy, w naszych miejscach, znajdźmy wolność i szczęście poprzez taniec i muzykę. Powiedziałbym, że to piosenka dedykowana wszystkim ludziom, którzy poczuli się, jakby upadli podczas maratonu.

- wyjaśnił.

Na ten moment piosenkę na Youtube usłyszało już 50 milionów osób! I to dopiero początek...

- powiedział Oj, pewnie po ostatnich trudnych miesiącach wielu z nas tak się właśnie czuje!

SUGA dodał, że on i jego koledzy nie martwią się o wyniki singla na listach przebojów (choć nie oszukujmy się, będą świetne!), bo najważniejsze jest dla nich właśnie przesłanie, które dają fanom.

Lepiej po prostu robić wszystko, co w naszej mocy, abyśmy mogli odwdzięczyć się za uwagę i miłość, jaką zawsze okazują nam nasi fani. W przypadku naszego nowego singla „Dynamite”, nasz cel jest trochę inny, trochę wyjątkowy. Wszyscy przeżywają ciężkie chwile i stworzyliśmy tę piosenkę, aby dać trochę siły ludziom, którzy jej słuchają. Dlatego naszym celem jest, aby jak najwięcej osób to usłyszało, a następnie uzyskało z tego trochę otuchy i uzdrowienia. Mamy nadzieję, że ta piosenka będzie miała duże znaczenie zarówno dla fanów, jak i dla nas.