Karolina Plachimowicz

i

Autor: www.instagram.com/karolina_plachimowicz

Brigitte z Projekt Lady po operacjach plastycznych! Kim jest Karolina Plachimowicz?

2019-06-18 11:13

Uczestniczka Projekt Lady pochwaliła się na Instagramie zdjęciami po operacjach powiększania pupy i podniesienia piersi. To nie pierwsze zabiegi, jakim poddała się Karolina Plachimowicz. Kim jest Brigitte z Projekt Lady? Co o niej wiemy, poza tym, że lubi poprawiać urodę? Sprawdźcie i zobaczcie zdjęcia Karoliny Plachimowicz po operacjach plastycznych!

Uczestniczki programu Projekt Lady często wzbudzają kontrowersje. Niektóre z nich nie przestają szokować już po zakończeniu swojego udziału w programie. Karolina Plachimowicz z 2. edycji Projekt Lady właśnie pochwaliła się efektami kolejnej operacji plastycznej! Czy to jej droga do osiągnięcia statusu celebrytki, o którym marzy od swojego udziału w show? Już w czasie emisji programu z "Brigitte" dziewczyna nie ukrywała, że jest rozrzutna i lubi być w centrum uwagi. Karolina uchodziła za osobę, która ciągle mówi i lubi zwracać na siebie uwagę - choćby wyzywającymi strojami.

Od 2017 roku Karolina Plachimowicz mocno zmieniła się z wyglądu. Czy to już koniec zmian?

Kim jest Karolina Plachimowicz?

Karolina Plachimowicz ma 27 lat i pochodzi z Rzepina. Na stałe mieszka w Holandii i zajmuje się doczepianiem włosów. Brigitte jest rozwiedziona. Z byłym mężem ma kilkuletnią córeczkę, Joleen.

Była uczestniczka Projekt Lady lubi ubierać się wyzywająco i wciąż szuka wielkiej miłości. Jak sama powiedziała w jednym z wywiadów, marzy jej się dżentelmen, bo nie lubi blokersów. A że jest też wytrwała w dążeniu do realizacji swoich marzeń, to zapewne w końcu i to się spełni!

Karolina Plachimowicz chciałaby być celebrytką. Jej pasje to podróże, śmiech i - zwłaszcza ostatnio - operacje plastyczne.

Karolina Plachimowicz - operacje plastyczne

Zabiegi chirurgii estetycznej to coś, z czym Brigitte się w ogóle nie kryje. Przeciwnie - pokazuje efekty zaraz po na Instagramie! Była uczestniczka Projekt Lady miała już operacje podbródka i nosa. Wszczepiła też piersi i nieznacznie powiększyła usta. Ostatnio zaś poddała się w Turcji zabiegowi powiększania pupy i podnoszenia biustu.

Wyświetl ten post na Instagramie.
@dsgclinic @drserbulent Thank you very much❤️ Post udostępniony przez ??Karolina Plachimowicz?? (@karolina_plachimowicz)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Powiem tak idąc na operacje nie wiedziałam czego się spodziewać.Szczerze to nawet nie wiedziałam czy chce robić ją czy nie na 100% poleciałam bardzo zdenerwowana poszłam na spacer i próbowałam spóźnić się na samolot ?ale na szczęście były Teściu na to nie pozwolił.Zawiózł mnie na lotnisko w Düsseldorf i czekałam 3 godziny na samolot do Berlina tam już czekała na mnie Mama.Przespaliśmy noc i czekałyśmy na następny samolot ja się okropnie stresowałam bo każdy mówił Turcja zła okradną Cię zabija nie wrócisz.Wiec doleciałam na lotnisku czekał na nas pan z karta z imieniem i zaprowadził nas do nowoczesnego busa który zawiózł nas do hotelu pod hotelem już czekał Lokaj zabrał walizki potraktował nas jak Królowe.O 6 pobudka i o 7:30 przyszła po nas prześliczna Asystentka doszłyśmy do kliniki dostałam ubranko oraz skarpetki i kapcie potem pobrano krew do badań oraz wbiła mi Welflon.Około 30 minut później Był lekarz obrysować mnie co i jak wytłumaczył dokładnie czego mogę się spodziewać a czego nie i dopiero wtedy płaciłam za zabieg.Wszystko działo się tak szybko a o 9 przyszła pielęgniarka i mówi kładź się na łóżku i jedziemy.Serce biło mi chyba milion na minutę a w windzie dostałam zastrzyk i zjechaliśmy na dół pamietam że jakiś asystent coś tam robił i obudziłam się już w pokoju ?czasami warto zaryzykować ? @dsgclinic @drserbulent po operacji miałam drgawki 3 godziny mocne z zimna potem przez następne 5 lekkie.Dostałam tabletkę na sen z nerwów nie usnęłam bo przecież się naczytałam na internecie że po lipo można umrzeć to ja czekałam aż minie jedna noc ?ale o 24 pielęgniarka chciała mnie już wyciągnąć z łóżka ?ja mówię o nie płacz lament nerwy pikawa biła jak szalona.Wiec mówi dobrze rano.W nocy przychodziła co godzinę i cały czas dokładała kroplówki i zaglądała.Rano 7 rano a ty z łóżka ściagają i każą iść ?na chama ściągnęły mnie pielęgniarki z Mama i kazały patrzeć do góry w głowie mi się kręciło ale ja się tak zdenerwowałam że myślałam że pikawa siądzie co chwile dzwoniłam by sprawdzali puls temperaturę potem już chyba z litości lekarz mówi pobierzcie jej krew ale ja się tak scisnelam ze dwie osoby nie dały rady wiec przyszedł lekarz i pobrał krew? Post udostępniony przez ??Karolina Plachimowicz?? (@karolina_plachimowicz)