Będzie film o Tatu!?

Dziewczyny z duetu TATU prowadzą negocjacje w sprawie realizacji filmu poświęconego ich drodze do sławy.

Podejrzewane o skłonności lesbijskie JULIA WOŁKOWA i LENA KATINA oraz ich menedżer IWAN SZAPOWAŁOW zamierzają nadzorować projekt, po którym wiele sobie obiecują. Urocza Lena uchyla rąbka tajemnicy:
"Jestem bardzo szczęśliwa. To coś nieprawdopodobnego. W najśmielszych marzeniach nie przypuszczałam, że powstanie film na nasz temat. Julia podobnie jak ja jest zachwycona z tego powodu".
Film, opowiadający o tym, jak to dwie dziewczyny z podmoskiewskich slumsów niemal z dnia na dzień stają się gwiazdami muzyki pop w Rosji i nie tylko, jest dopiero na etapie wstępnych przygotowań, jednak producenci zapowiadają, że trafi na ekrany kin już we wrześniu. Julia i Lena raczej nie zagrają samych siebie, ale pojawią się w rolach epizodycznych.
Pragnąca zachować anonimowość osoba blisko związana z duetem wyznaje:
"Sukces Tatu jest czymś bezprecedensowym w historii rosyjskiej muzyki rozrywkowej. One są naszymi BEATLESAMI albo ELVISEM PRESLEYEM. Nawet jeśli nikt nie obejrzy tego filmu za granicą, Rosjanie będą walić do kin drzwiami i oknami. Z pewnością przyniesie on krociowe zyski, bo Tatu są zjawiskiem wyjątkowym".