Ciężarna Victoria Beckham obsesyjnie zajada się krewetkami chociaż eksperci ostrzegają, że taka „zdrowa dieta” może być szkodliwa dla jej nienarodzonego dziecka.
Była Spicetka regularnie kupuje w sklepach sieci Marks & Spencer soczyste skorupiaki, dzięki którym udaje jej się zachować nienaganną sylwetkę.
Victoria jeździ do supermarketu, kupuje po kilka paczek krewetek i zajada się nimi, bo to czyste białko - wyjawiła siostra gwiazdy Louise Adams. Z kolei dedykowana kobietom w ciąży strona internetowa Babycentre apeluje do ciężarnych, aby usuwały ze swego jadłospisu owoce morza, w których często znajdują się szkodliwe pasożyty.
Owoce morza stanowią potencjalne zagrożenie dla płodu, ponieważ mogą zawierać rozmaite pasożyty, np. tasiemce, które rozwijając się we wnętrzu organizmu pozbawiają dziecko ważnych substancji odżywczych - piszą specjaliści.
Apetyt na krewetki
2006-11-21
11:18
Ciężarna Victoria Beckham obsesyjnie zajada się krewetkami chociaż eksperci ostrzegają, że taka „zdrowa dieta” może być szkodliwa dla jej nienarodzonego dziecka.