W trakcie swojej wieloletniej kariery Anna Wendzikowska zaliczyła wiele większych i mniejszych wpadek. Dziennikarka filmowa, związana z Dzień Dobry TVN, zawsze miała zarówno fanów, jak i hejterów, jednak ostatnia wypowiedź mocno nadszarpnęła jej wizerunek. Poszło oczywiście o komentarz pod adresem Toma Cruise'a i wszystkich mężczyzn poniż 170 cm wzrostu. W konsekwencji celebrytka ogłosiła, że "robi sobie przerwę".
Anna Wendzikowska znika z social mediów przez wpadkę w DDTVN
W Dzień Dobry TVN Anna Wendzikowska komentowała ostatnio karierę Toma Cruise'a i pokusiła się o stwierdzenie, iż w jej ocenie mężczyzny poniżej 170 cm wzrostu nie można nazwać przystojnym. Na jej słowa zareagowała Agnieszka Woźniak-Starak, a także… cały internet. Na instagramowym profilu dziennikarki pojawiła się lawina krytycznych, a czasem wręcz uszczypliwych komentarzy. Nawet jej oświadczenie, w którym napisała, że solidaryzuje się z urażonymi, niewiele pomogło. W efekcie Anna Wendzikowska napisała, że coś w niej pękło i usuwa się z życia publicznego (a przynajmniej tego w sieci). Celebrytka zamieściła pożegnalny post na Instargramie.
[pisownia oryginalna] przeszła taka chwila, że muszę się na jakiś czas pożegnać.. przyzwyczaiłam Was do regularnych relacji, a nie będzie mnie tutaj.. w trakcie, kiedy będę próbowała odnaleźć spokój i harmonię.. ostatni czas był dla mnie trudny, zarówno zawodowo jak i prywatnie, starałam się być silna, bo zawsze byłam silna.. ale tym razem coś we mnie pękło. Muszę się zatroszczyć o siebie, bo mam dla kogo żyć… trzymajcie zamknie kciuki - napisała Anna Wendzikowska na Instagramie.
Ile potrwa social mediowa banicja Anny Wendzikowskiej? Czas pokaże. Wielu internautów skomentowało decyzję dziennikarki pisząc, że przerwa dobrze jej zrobi.
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Opozda pozuje w kusej sukience, a fani komentują: "Królikowski, jaki Ty jesteś..."