Sądowa batalia Angeliny Jolie i Brada Pitta trwa. Mimo, że od ich rozstania minęło sporo czasu, to jednak wciąż nie mogą w wielu kwestiach dojść do porozumienia. Jedną z tych rzeczy jest opieka nad ich pociechami.
Angelina Jolie nie jest zadowolona z decyzji sądu
Zagraniczne media właśnie oznajmiły, że sąd postanowił, że para będzie po równo sprawować opiekę nad dziećmi, co nie podoba się Angelinie. Jolie podobno nie jest zdenerwowana podziałem opieki, a faktem, że sędzia nie pozwolił dzieciom zeznawać. Według niej ich zeznania mogłyby się okazać kluczowe w sprawie.
Prawnicy aktorki już działają. Złożyli odpowiednie dokumenty do sądu wyższej instancji, podając, że sędzia Ouderkik naruszył prawo, nie pozwalając nieletnim zeznawać.
Walka Angeliny Jolie z Bradem Pittem trwa od 2016 roku. Aktorkę z pewnością kosztowało to wiele nerwów. Ale Angelina nie ma zamiaru się poddawać i już zapowiedziała ciąg dalszy walki.
Harmonogram opieki od zawsze był ustalany przez sąd. To smutne, że ludzie Brada chełpią się potencjalną wygraną, gdy pokonanie systemu, który istnieje, aby chronić rodziny i dzieci przed problemami, które szkodzą ich dobru, nie jest czymś, czym można się chwalić. Sednem tego sporu nie było trzymanie dzieci z dala od ojca, ale Angelina prosiła o opiekę nad swoją rodziną. Jej celem nigdy nie było odmawiania dzieciom kontaktu z ojcem.
Źródło poinformowało też, że Angelinie zależy również na tym, aby inne rodziny nie musiały przechodzić przez to, co ona.
Ten system jest winny, a Angelina koncentruje się na walce z systemem, który bierze pod uwagę zestaw pełen problemów, które mają wpływ na jej rodzinę i inne rodziny w podobnej sytuacji. Ciężko pracuje, aby inne rodziny nie powielały jej doświadczeń.
Myślicie, że sąd przychyli się do wniosków prawników Angeliny Jolie i jej dzieci będą zeznawać?