Adele PŁAKAŁA cały dzień po wpadce na Grammy 2016!

Na gali Grammy 2016 Adele borykała się z problemami technicznymi podczas swojego występu. Gwiazda wyznała, że po ceremonii cały dzień płakała!

>>Grammy 2016: Adele zaliczyła wpadkę! Kłopoty techniczne to wina... Justina Biebera? <<

Adele była gościem programu The Ellen Show. Brytyjska piosenkarka opowiedziała Ellen DeGeneres o swoich wrażeniach po gali Grammy 2016: Adele dała występ podczas ceremonii i borykała się z problemami technicznymi. Przypomnijmy - w czasie wykonania piosenki All I Ask mikrofon przewrócił się na fortepian, dlatego publiczność słyszała z głośników dziwne dźwięki, przypominające źle nastrojoną gitarę.

Wpadka Adele na Grammy 2016 nie przeszła bez echa w mediach. Jednak również sama Adele mocno przeżyła ten występ. Nie tylko ze względu na wpadkę!

"Słyszałam to od razu. Wiedziałam, gdzie był mikrofon i chciałam odwrócić się, by podnieść go, ale stanęłam jak wryta. Ale właściwie czuła, że poszło mi dobrze." - powiedziała Adele w rozmowie z Ellen. Przypomnijmy, że artystka skomentowała sprawę na Twitterze krótko po swoim występie na Grammy 2016.

"Chciałam powiedzieć wszystkim od razu, bo zdawało mi się, że jest dużo zamieszania wokół tego, co to było. Byłam zawstydzona. Obudziłam się następnego ranka, a ludzie w Anglii przesyłali mi wiadomości: 'Wciąż cię kochamy, nie martw się'. A ja myślałam: 'Nie pytałam was, czy wciąż mnie kochacie, ale dzięki'. Byłam taka zawstydzona" - wyżaliła się Adele i dodała: "Płakałam właściwie cały dzień wczoraj. Szczerze mówiąc, płakałabym również, gdyby poszło naprawdę dobrze. Gdyby to był świetny występ, tak samo bym płakała. Zawsze płaczę".

Eee, naprawdę było o co płakać?