Sprawa jest ciągle żywa w urzędzie gminy w Witnicy, choć miała miejsce prawie rok temu. Były urzędnik został skazany. Na początku Artur R. nie przyznawał się do winy. Jednak w trakcie rozpraw zmienił zdanie i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Sąd przychylił się do tej decyzji. Mężczyzna zamontował w toalecie kamerę.
W sprawie zabezpieczono pliki, komputer, telefon oraz kamerę. Za utrwalanie wizerunku nagiej osoby bez jej zgody grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Przypomnijmy: do zdarzenia czyli do odkrycia kamery w toalecie doszło 17 października ubiegłego roku przez witnicką urzędniczkę. Artur R. natychmiast zrezygnował ze stanowiska i przeprowadził się w inne miejsce.
Aresztowani za kradzieże "na kolec". Ganiali się z policją po polu
