Gwiazdy serii "Harry Potter" zagrają w serialu HBO? Nikogo nie zaskoczyłby fakt, gdyby wytwórnia Warner Bros. próbowała namówić obsadę filmową do wzięcia udziału w nadchodzącym projekcie odcinkowym. Nie mówimy tutaj o głównych, a nawet wielkich drugoplanowych rolach, tylko o skromnych i gościnnych występach. Wielu fanów czarodziejskiej sagi na pewno chciałoby zobaczyć aktorów w takiej odsłonie. W ostatnim czasie głośno mówiło się o angażu Ruperta Grinta do nowego serialu. Na tę chwilę oczywiście nic nie zostało potwierdzone, ale odtwórca roli Rona Weasleya podkreślał wielokrotnie, że wróciłby do tego świata. Podobne głosy pojawiły się w przypadku największej gwiazdy całej serii, czyli Daniela Radcliffe'a. Gwiazdor postanowił nawet odnieść się do całej sytuacji i powiedział, jakie są szanse na jego udział w tym projekcie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rupert Grint. Po "Harrym Potterze" sprzedawał lody i hodował świnie. Co robi dzisiaj?
Daniel Radcliffe komentuje nową wersję "Harry'ego Pottera"
Nowy serial HBO będzie miał nową obsadę i nie będzie nawiązywał do tego, co mogliśmy oglądać w filmach. Punktem odniesienia będą oczywiście książki J.K Rowling, a cały projekt ma o wiele lepiej odwzorować to, co znalazło się w powieściach. Sami twórcy wspomnieli, że produkcja odcinkowa będzie zanurzona głęboko w książkach, co fani na pewno docenią. Serial pojawi się na platformie HBO Max, ale wytwórnia nie podzieliła się szczegółami - w tym datą premiery. Według Daniela Radcliffe'a rozszerzenie uniwersum o kolejne tytuły, to była tylko kwestia czasu. W jednym z wywiadów skomentował również pogłoski na temat swojego udziału w projekcie HBO. Powiedział, że rozważyłby propozycje, ale na ten moment żadnej nie dostał i... raczej nie dostanie.
Nie sądzę. Czytałem trochę o serii i wiem, że zaczynają od nowa. To pewnie byłoby dziwne, gdybym się pojawił." - wspomina Radcliffe
Dyskusja w sieci na temat nowej obsady trwa w najlepsze, a wielu fanów twierdzi, że nie wyobraża sobie nikogo innego w roli Harry'ego Pottera, niż samego Radcliffe'a. Aktor odniósł się do słów widzów, porównując postać czarodzieja do Sherlocka Holmesa.
Listen on Spreaker.Przeznaczeniem Harry'ego Pottera od zawsze było stać się postacią jak Sherlock Holmes. To tak, jak ludzie, którzy oglądali Basila Rathbone'a grającego Sherlocka Holmesa, powiedzieliby, że "nikt inny nie może tego więcej zrobić". Cóż, wiesz, oni jednak to zrobią. Więc rola zostanie przekazana komuś innemu. Dziwnie jest myśleć, że prawdopodobnie gdzieś na świecie jest ośmiolatek, którego życie zmieni się za kilka lat. Właśnie tam kieruję swoje myśli… ale kontynuacja filmów lub serial w tym przypadku był czymś nieuniknionym." - dodaje aktor