Emitowany w latach 1988-93 serial Cudowne lata był wielkim hitem na całym świecie. To właśnie w nim swoje pierwsze aktorskie kroki stawiał Fred Savage - odtwórca głównej roli Kevina Arnolda. Za sprawą delikatnej urody i pogodnego usposobienia chłopiec szybko stał się idolem całego młodego pokolenia. Można sobie zatem tylko wyobrazić, jak wielkie było zaskoczenie fanów, gdy w 1993 roku oficjalnie zakończono produkcję zagranicznego hitu. Wszyscy zastanawiali się, co było powodem. W końcu serial cieszył się niesłabnącym zainteresowaniem. Jak się okazało po latach, na podjęcie takiej decyzji przez producentów miał fakt, iż pracująca na planie Cudownych lat kostiumografka wniosła pozew przeciwko Fredowi. Kobieta zapewniała, że zaledwie szesnastoletni gwiazdor produkcji miał ją wykorzystywać. Po latach na temat oskarżeń wypowiedziała się Alley Millis, która w serialu wcielała się w matkę głównego bohatera.
Kiedy kręciliśmy finał, nikt nie wiedział, czy Cudowne lata zostaną wznowione. Wszystko z powodu niedorzecznego pozwu przeciwko Fredowi Savage'owi, który jest najmilszym, najsłodszym, najmniej agresywnym człowiekiem, jaki chodził po tej Ziemi - wyznała, wstawiając się za aktorem.
Temat nieetycznych zachowań Freda Savage'a powrócił jednak w 2022 roku. Mężczyznę zwolniono z roli producenta wykonawczego i reżysera reboota Cudownych lat.
To z nim Frytka zabawiała się w jacuzzi. Ken z Big Brothera to wciąż prawdziwy przystojniak!
Fred Savage - oskarżenia
W 2020 roku w sieci pojawiły się informacje, że ruszyły prace nad rebootem kultowego już serialu Cudowne lata. Szybko okazało się, że w produkcję zaangażowany jest Fred Savage, czyli odtwórca roli Kevina Arnolda z oryginalnej wersji. Ostatecznie mężczyznę odsunięto od produkcji. Powodem miały być kolejne oskarżenia o niestosowne zachowanie na planie.
Według dziennikarzy The Hollywood Reporter zwolnienie Savage'a było efektem zeznań sześciu kobiet zaangażowanych w pracę nad serialem, które złożyły skargę do Disneya. Fredowi zarzucono, że miewa napady złości i potrafi słownie nękać współpracowników, z naciskiem na kobiety. Oliwy do ognia dolewała relacja Savage'a ze znacznie młodszą od niego kobietą z ekipy, którą miał "rażąco faworyzować". Ta wyznała, że została przez niego zaatakowana w łazience. Fred Savage miał ją pchnąć na ścianę i zacząć całować wbrew jej woli.
Powiedziałam mu: „Proszę, nie rób tego”. Miałam wówczas na myśli zrujnowanie naszej przyjaźni. On jednak bardzo mocno przyłożył swoje usta do moich i chwycił za spodnie. Odepchnąłem go. Potem ponownie przyłożył swoje usta, chwycił moją dłoń i pociągnął ją w okolicy pachwiny. Cofnęłam ją. Wtedy zatrzymał się ze złością. Szturchnąłem go ramieniem, aby móc się wydostać - opowiadała.
Po wszystkim aktor miał telefonicznie przeprosić dawną koleżankę, która podobnie do niego, została zwolniona z pracy nad Cudownymi latami. Fred Savage tylko raz skomentował pojawiające się doniesienia, a jego oświadczenie pojawiło się na stronie The Hollywood Reporter.
Odkąd skończyłem 6 lat, pracowałem nad setkami planów zdjęciowych z tysiącami ludzi i zawsze starałem się przyczynić do stworzenia integracyjnego, bezpiecznego i wspierającego środowiska pracy. To druzgocące, gdy dowiaduję się, że są współpracownicy, którzy uważają, że nie udało mi się osiągnąć tych celów. Chociaż zgłaszane są pewne incydenty, które absolutnie nie miały miejsca i nie mogły się wydarzyć, każda jedna osoba, która czuje się zraniona lub urażona moimi działaniami, to o jedną osobę za dużo. Będę pracować nad rozwiązaniem i zmianą każdego zachowania, które negatywnie wpłynęło na kogokolwiek, ponieważ nic na tym świecie nie jest dla mnie ważniejsze niż bycie wspierającym współpracownikiem, przyjacielem, mężem, ojcem i osobą - wyznał.
Talk show jakiego jeszcze nie było!
MELLINA czyli Marcin Meller w Esce ROCK. Włącz teraz i posłuchaj!
Listen on Spreaker.
