Samochody

i

Autor: pixabay, zdjęcie ilustracyjne

prawo

Znak B-37 i B-38. Kierowca jednego dnia może zaparkować, drugiego dostanie blokadę

2023-08-25 14:35

Każdy kierowca powinien znać wszystkie znaki drogowe. Nie tylko dla bezpieczeństwa, ale również dla własnego portfela. Tak jest w przypadku znaków postoju B-37 i B-38. Jednego dnia pozwalają one na to, by w danym miejscu zaparkować, a drugiego – otrzymamy mandat, a w najgorszym przypadku – będziemy musieli szukać naszego auta na parkingu, za który zapłacimy krocie. Szczegóły poniżej.

Ten temat poruszył jakiś czas temu portal o tematyce motoryzacyjnej - Auto Świat. Jak widać, Polacy nadal nie znają wszystkich znaków drogowych obowiązujących na terenie naszego kraju. Nie możemy ich oczywiście krytykować, ponieważ niektóre z nich są zwyczajnie skomplikowane, a za niedostosowanie się do nich przyjdzie nam słono zapłacić.

znaki

i

Autor: znaki.edu.pl

Znaki B-37 i B-38 różnią się tym liczbą przekreślonych kresek w środku. B-37 (z jedną kreską) działa w nieparzyste dni tygodnia, a ten drugi – w parzyste. Jeśli zatem zaparkujemy na terenie, w którym obowiązuje pierwszy ze znaków w sobotę, 12 sierpnia – nic się nie stanie. Jednak dzień później naszego auta możemy już na poboczu nie znaleźć i będziemy szukać go na płatnym parkingu.

Natomiast znak B-38 możemy zignorować np. w niedzielę, 13 sierpnia. Dotyczy on bowiem tylko dni parzystych. W nieparzyste – nie obowiązuje.

Oba znaki powstały po to, by możliwość postoju była w niektóre dni zwyczajnie wykluczona. Chodzi m.in. o dostawy towarów do punktów, które znajdują się przy danej ulicy. Warto zwrócić uwagę, że chodzi tu o postój, a nie zatrzymanie pojazdu! Jeśli zatem unieruchomimy pojazd na krócej niż 1 minutę – zgodnie z przepisami będzie to zatrzymanie pojazdu. Jeśli jednak unieruchomienie trwa dłużej niż minutę – będziemy mieli już do czynienia z postojem.

Jeśli zostawimy nasz samochód na dłużej niż 1 minutę w dni zakazane (parzyste lub nieparzyste, w zależności od znaku), możemy otrzymać mandat w wysokości 100 zł. To jednak dopiero początek, ponieważ interwencja może zakończyć się blokadą koła lub – co gorsze – odholowaniem.

Zgodnie z obecnym taryfikatorem, za odholowanie pojazdu (ważącego do 3,5 tony) trzeba zapłacić nieco ponad 600 zł. Do tego dochodzą koszty przetrzymania pojazdu na strzeżonym parkingu, które wynoszą aktualnie 50 zł za dobę (rozpoczętą).

Jeśli zatem zaparkujemy pojazd przy drodze, na której obowiązuje znak B-37 w dzień nieparzysty na dłużej niż minutę – możemy zapłacić w efekcie 750 zł, jeśli oczywiście odbierzemy nasze auto z parkingu strzeżonego w ten sam dzień. Jeśli zrobimy to nazajutrz – będzie to już kwota 800 zł.

Wójt Medyki chciał zapłacić Annie O. żeby wycofała oskarżenie wobec niego?