Tragedia na jeziorze w Kujawko-Pomorskiem. Nie żyje 16-latek. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia

i

Autor: pixabay, zdjęcie ilustracyjne

Wydarzenia

Tragedia nad jeziorem w Kujawko-Pomorskiem. Nie żyje 16-latek. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia

2024-05-08 15:05

Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia przyczyny i okoliczności utonięcia 16-latka. Do tragedii doszło w sobotę, 4 maja w gminie Włocławek (woj. kujawsko-pomorskie) nad jeziorem Skoki. Szczegóły poniżej.

W sobotę, 4 maja 2024 roku, około godziny 17:45, oficer dyżurny włocławskiej komendy otrzymał zgłoszenie o osobie, która skoczyła z pomostu do wody i nie nawiązano z nią kontaktu.

Po kilkudziesięciu minutach od rozpoczęcia akcji poszukiwawczej, nurkowie wyłowili z wody chłopca. Mimo podjętych przez ratowników medycznych prób nie udało się przywrócić czynności życiowych 16-letniemu mieszkańcowi powiatu płockiego.

Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia. 

- Po raz kolejny apelujemy o rozsądek, ostrożność i trzeźwe myślenie podczas wypoczynku nad wodą - chwila nieuwagi może skończyć się tragicznie – zaznacza rzecznik włocławskiej komendy.

Policja przypomina o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa w czasie wypoczynku.       

- Nie zapominajmy więc o tym, że bezpieczna kąpiel to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik. "Dzikie kąpieliska" zawsze mają nieznane dno i głębokość – dodaje rzecznik.

Nie zapominajmy również o tym, aby:

  • nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu - najczęściej toną osoby nietrzeźwe;
  • nie skakać rozgrzanym do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nasze ciało - unikniemy wstrząsu termicznego;
  • nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze czuwał ktoś dorosły;
  • nie próbować przepływać jeziora czy wypływać na otwarty akwen bez asekuracji;
  • nie skakać do wody z dużej wysokości - takie skoki są niebezpieczne i mogą grozić urazem głowy         oraz kręgosłupa;
  • dzieci i osoby dorosłe, które korzystają ze sprzętów pływających miały na sobie założony kapok.
Ada Fijał rozprawia się z hejterami. Mówi wprost o tym, co dzieje się w sieci!