Furgonetka wypełniona prezentami zaparkowała przed szpitalem im. Jurasza w Bydgoszczy. To w ramach akcji „Jesienny deszcz onko-uśmiechów”. Bydgoskie stowarzyszenie Łatwo Pomagać przy pomocy dobrych ludzi zebrało paczki dla dzieci. Na co dzień przebywają w szpitalu i walczą z chorobą. Dzięki tej akcji na chwilę mogą o tym zapomnieć.
Cała furgonetka prezentów, a w środku mięciutkie koce, maskotki, łakocie, kosmetyki, jest drobna elektronika. Dzisiaj oddajemy paczki w szpitalu Jurasza. Panie nauczycielki i oddziałowe pomagają wszystko wypakować, by wszystko trafiło do dzieci
- mówi Wioletta Górska ze stowarzyszenia Łatwo Pomagać.
Przez epidemię nie można osobiście wręczyć prezentów dzieciom. Zrobi to personel szpitala.
To będzie dla nich ogromna frajda, namiastka prawdziwych świąt. Dzieci zareagują tak, jak my, tylko sto razy mocniej. Na pewno będzie to wielka radość. Może ciężko w to uwierzyć, ale są dzieci, które nigdy nie dostały świątecznej paczki. My mamy takie dzieci. Dla nich to spełnienie marzeń
- mówi Dorota Wiśniewska, pielęgniarka.
Stowarzyszenie zapowiada kolejne akcje dla dzieci – i to jeszcze w tym roku. To między innymi akcja „Onko-dzieci listy piszą”. Dzieci piszą listy do św. Mikołaja, które są publikowane w mediach społecznościowych stowarzyszenia. Każdy może zostać darczyńcą i spełnić marzenia maluchów.
